Wyświetlenie artykułów z etykietą: Podróże

22 września grupa dzieci z terenu gminy Drawsko Pomorskie uczestniczyła w wycieczce  do Teatru Lalek Pleciuga w Szczecinie. Do teatru zaprosił dzieci Ośrodek Kultury w Drawsku Pomorskim realizujący projekt.

Specjalnie dla drawskiej grupy został wystawiony spektakl „Bambi, opowieść leśna”, którego premiera miała miejsce zaledwie kilka dni wcześniej. Dzieci przeżyły w tym dniu prawdziwą i niezwykłą teatralną przygodę, bo nie tylko obejrzały przepiękne przedstawienie, ale z zaciekawieniem i zainteresowaniem odbyły podróż po zakamarkach teatru.

Zwiedzanie Teatru Lalek Pleciuga wraz z aktorami to była niespodzianka, którą przygotowali dla nich organizatorzy. Młodzi widzowie mieli możliwość porozmawiać z aktorką grającą w spektaklu Mają Bartlewską, dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy na temat pracy w teatrze i poznać tajniki animacji lalek. Była to zarazem doskonała okazja, by lepiej zrozumieć obejrzane przedstawienie. Aktorka oprowadziła dzieci po kulisach teatru, aby zobaczyły dużą scenę, salę kameralną i salę prób od kulis, pracownię plastyczno-konstrukcyjną, krawiecką oraz magazyny. Tajemnice teatru okazały się bardzo ciekawe i wielokrotnie budziły zachwyt w oczach dzieci.

Powieść "Bambi, opowieść leśna", na motywach której powstał scenariusz spektaklu, została napisana i opublikowana przez austriackiego pisarza Felixa Saltena w 1923 roku. Okazuje się, że prawie 100 lat później bajka nadal jest aktualna, a postawy ludzkie reprezentowane przez zwierzęta nic się nie zmieniły. Premiera spektaklu została zrealizowana w ramach projektu „Teatralny Ty-Dzień Dziecka” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury  i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji .

Wyjazd  natomiast odbył się w ramach zadania „Rusza autobus kulturalny –miejsce w nim czeka na Ciebie!” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury i realizowanego przez Ośrodek Kultury.

Ośrodek Kultury w Drawsku Pomorskim jest w trakcie realizacji projektu wyjazdów tematycznych umożliwiających mieszkańcom gminy Drawsko Pomorskie nieodpłatne skorzystanie z oferty kulturalnej i edukacyjnej teatrów, filharmonii, opery, muzeów, biblioteki czy kina.

W ostatni weekend organizatorzy zaprosili mieszkańców Drawska Pomorskiego na dwie kulturalne wyprawy.

11 września był to koncert symfoniczny w Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, natomiast 13 września wspaniały spektakl baletowy „Dzieci z dworca ZOO” w Operze na Zamku w Szczecinie.

Piątkowy wyjazd był wielką gratką dla miłośników Johannesa Brahmsa  i Ludwiga van Beethovena. W koncercie symfonicznym GRANDIOSO, będącym inauguracją sezonu wystąpiła Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie oraz Amihai Grosz na altówce a koncert prowadził dyrygent Rune Bergmann.

Uczestnicy wysłuchali:

• Johannes Brahms/Luciano Berio - Koncert na altówkę op. 120 nr 1 (opracowanie Sonaty na altówkę op. 120 nr 1)
• Ludwig van Beethoven - Symfonia nr 5 c-moll op. 67

W niedzielę, 13. września autobus kulturalny z drugą grupą uczestników pojechał do Opery na Zamku w Szczecinie. Tam odbyło się wielkie widowisko – spektakl baletowy „Dzieci z dworca ZOO”. Spektakl oparty na wstrząsającej autobiografii z sugestywną muzyką ikony rocka Davida Bowiego. Zdobywca Bursztynowego Pierścienia 2018 dla najlepszego spektaklu sezonu oraz Muzycznej Nagrody Teatralnej im. J. Kiepury dla najlepszego choreografa w Polsce. Spektakl Roberta Glumbka oparty jest na bestsellerowej książce „My, dzieci z dworca Zoo” oraz jej filmowej adaptacji. Tragiczne losy nastoletniej narkomanki Christiane F. i jej rówieśników od lat poruszają kolejne pokolenia odbiorców.

Oba wyjazdy były możliwe dzięki pozyskaniu środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury z Programu Kultura Dostępna w ramach projektu pn. „ Rusza autobus kulturalny - miejsce w nim czeka  na Ciebie”.

W sobotę 5 września odbyła się trzecia wędrówka historyczna z Jarosławem Leszczełowskim zorganizowana w oparciu o przewodnik historyczny Złocieniec, historia, ciekawostki, legendy. Tym razem uczestnicy poznali min. historię poczty cesarskiej, gmachu dawnego sądu, hospitala św. Jerzego, pomnika „Żołnierza Polskiego”.

Drugi etap wędrówki zaprowadził zwiedzających pod złocieniecki mural, gdzie można było się dowiedzieć znaczenia poszczególnych jego elementów. Kolejna ciekawostka to stolarnia napędzana maszyną parową znajdująca się w centrum miasta – dom Manteyów naprzeciwko gospody „Pod złotą gwiazdą”.

Następne punkty na trasie wędrówki to Kino Mewa, pomnik „Ofiar Bolszewizmu i Faszyzmu”, willa burmistrza Karola Brandta, cegielnia Zamkowa wraz z budynkiem administracyjnym oraz papieski pomnik nad rz. Drawą. Po krótkim spacerze wszyscy dotarli do domu Optantów przy ul. Połczyńskiej, skąd udali się do północnej części miasta, w tym etapie wędrówki wysłuchali historii Placu Grundeya wraz z pozostałościami Gospody Leśnej i pomnika F.L. Jahna.

Historyczna wędrówkę zakończyła się przy drogowskazie zajączku, którego uszy do dzisiaj wskazują dwie drogi wjazdowe do naszego miasta. Tradycyjnie na zakończenie, autor podpisywał przewodniki, które uczestnicy spaceru otrzymali nieodpłatnie w ramach realizowanego przez gminę Złocieniec projektu. Już w sobotę 12 września odbędzie się ostatnia z czterech wędrówek - "Park Anlage oraz Śladem cegły niezrównanej". Start się na dworcu PKP o godz. 16:00.

Wędrówki historyczne realizowane są w ramach operacji pn. Złocieniec - historia, ciekawostki, legendy - promocja dziedzictwa historycznego poprzez realizację działań promocyjnych mającej na celu promocję obszaru LSR poprzez podjęcie działań zmierzających do upowszechniania historii, ciekawostek i legend Złocieńca współfinansowanej ze środków Unii Europejskiej w ramach podziałania "Wsparcie na wdrażanie operacji w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność" Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 – 2020, za pośrednictwem Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Partnerstwo Drawy z Liderem Wałeckim”.

Koło Gospodyń Wiejskich w Bolegorzynie w ramach dotacji zorganizowało 29 sierpnia roku wycieczkę do Świnoujścia.

Przed wyjazdem autobus skontrolowali policjanci z ogniwa ruchu drogowego z Drawska Pomorskiego. Po sprawdzeniu stanu technicznego autobusu i trzeźwości kierowcy turyści wyruszyli w drogę do Świnoujścia.

W Świnoujściu pierwszą atrakcją było zwiedzanie fortu Gerharda. Zwiedzanie fortu miało formę przyspieszonego przeszkolenia wojskowego. Fortecę wycieczka obejrzała pod opieką „podłego”  i oczywiście umundurowanego pruskiego żołdaka.

W czasie marszu po terenie i wnętrzach fortu można było poznać jego historię, przechodząc jednocześnie kilka prób, które sprawdzą czy kandydat nadaje się do wojskowej służby! Były to próby m.in. odwagi, ciemności.

W trakcie wycieczki zatrzymano się przy placu Rybaka gdzie wszyscy udali się na obiad. Był także rejs Rozą Wenedą. Po 2 godzinnym rejsie ostatnim punktem wycieczki było zwiedzanie Muzeum Rybołówstwa Morskiego i wystawy poświęconej florze Bałtyku

Do swoich domów podróżnicy wrócili ze wspaniałym przeżyciami.

Dziękujemy firmie transportowej „Witkowski Travel” z Połczyna Zdroju oraz kierowcy panu Ireneuszowi  za bezpieczne dowiezienie nas do miejsca docelowego. Była to pierwsza wycieczka z Bolegorzyna ale raczej nie ostatnia. Liczymy na to że w przyszłym roku więcej osób zdecyduje się na wspólne zwiedzanie – informuje Koło Gospodyń Wiejskich

Pomimo, że ma 69 lat, nie zwalnia tempa. Henryk Chrzanowski mieszka w Złocieńcu i postanowił zorganizować wyprawę w góry. Nie była to jednak zwykła wyprawa. Trasę pokonał rowerem.
Rajd rowerowy z Kołobrzegu do Karpacza podzielił na cztery etapy. Pan Henryk rozpoczął od Kołobrzegu.

• Pierwszy etap: Kołobrzeg - Plaża - Molo przez Białogard - Połczyn Zdr - Złocieniec - Kalisz Pom - Drawno – Ogardy
• Drugi etap. Ogardy: Strzelce Kraj - Skwierzyna - Międzyrzecz - Šwiebodzin - Sulechów.

Ze względu na roboty przy remoncie mostu musiałem 12 km pojechać dodatkowo do miejscowości Pomorsko żeby promem rzecznym przepłynąć rzekę Odrę. Potem jechać dalej przez Zieloną Górę do Kożuchów – relacjonował podróżnik

• Trzeci etap: Kożuchów - Szprotawa - Bolesławiec - Lwówek Śląski - Wleń - Jelenia Góra - Karpacz
• Czwarty etap: Karpacz wraz z zwiedzaniem miasta i wejście na szczyt szlakiem żółtym

Trzeba pamiętać, że rowerzysta z ze Złocieńca jeszcze wrócił na wysłużonym rowerze do swojego miasta. 13 sierpnia Burmistrz Złocieńca Krzysztof Zacharzewski złożył Panu Henrykowi gratulacje i przekazał drobny upominek.

23 lipca grupa dzieci z terenu gminy Drawsko Pomorskiego udała się na wyjazd edukacyjny do Wałcza. Celem wyjazdu było zapoznanie dzieci z historią regionu, w tym historią walk o Wał Pomorski. Organizatorem wyprawy był Ośrodek Kultury w Drawsku Pomorskim

Już podczas podróży lokalny pasjonat historii, niezawodny Wiesław Piotrowski, opowiadał o przebiegu walk o przełamanie Wału Pomorskiego wskazując konkretne miejsca, w którym się one rozegrały. Po przybyciu do Wałcza na terenie byłych koszar wojskowych uczestnicy mogli zapoznać się z podstawami żołnierskiego drylu. Następnie obejrzeli zgromadzone w muzeum elementy żołnierskiego umundurowania i uzbrojenia – począwszy od różnego rodzaju nakryć głowy,  mundury, zależnie od rodzaju wojsk, poprzez pistolety, karabiny, bagnety, noże oraz zawartość torby żołnierskiej z manierką i menażką.

Kolejnym punktem wizyty był pobyt na terenie cmentarza wojennego w Wałczu, na którym spoczywa ponad 6 tysięcy żołnierzy polskich i radzieckich. Na pomniku poległych symbolicznie zapalono znicz.

W Muzeum Wału Pomorskiego członkowie Stowarzyszenia Grup Warownych Pojezierza Wałeckiego oprowadzili dzieci po ekspozycji ukazującej wyposażenie wojskowe, broń, a także pojazdy z okresu drugiej wojny światowej oraz PRL.

Wycieczka była pierwszym z cyklu wyjazdów tematycznych umożliwiających mieszkańcom gminy Drawsko Pomorskie nieodpłatne skorzystanie z oferty kulturalnej i edukacyjnej teatrów, filharmonii, opery, muzeów, biblioteki czy kina, zorganizowanych przez Ośrodek Kultury w Drawsku Pomorskim                 w ramach zadania pn. „Rusza autobus kulturalny – miejsce w nim czeka na Ciebie!”. Zadanie jest całkowicie sfinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

DSI czytają internauci nie tylko tutaj na miejscu, to również źródło informacji dla wielu osób, które wyjechały. Jedną z nich jest Dagmara – była mieszkanka Ostrowic. Nasza czytelniczka obecnie mieszka w Australii, gdzie żyje i pracuje. Gdy była dzieckiem uczęszczała do Szkoły Podstawowej w Drawsku Pomorskim.

Poprosiliśmy Dagmarę aby opowiedziała Wam o życiu „na emigracji”.

Wyjazd za granicę

W tamtych czasach sytuacja nie była wesoła. Moi rodzice zmuszeni byli sprzedać wszystko i podjęli decyzję o wyjeździe. Najpierw do Nowej Zelandię. Tam łatwiej można było dostać wizę. Ja do rodziców dojechałam po 2 latach. Mieszkaliśmy tam ponad siedem i pół roku. Gdy udało się zdobyć paszporty przeniosłam się wraz z rodzina do Australii. Gdy się już posiada nowozelandzki paszport to wizy do Australii nie są wymagane. Tam życie jest tańsze niż w Nowej Zelandii. Teraz mieszkam we wschodniej Australii, z której mam bliżej do Polski.

Z polski wyjechałam w 2005 a do Australii się przeprowadziłam w 2012. Od tego czasu do Polski przyjechałam trzy razy. Ostatnio moje rodzinne tereny odwiedziłam półtora roku temu. Chciałam pokazać synowi moje dawne okolice. Przy okazji pozdrawiam serdecznie całą rodzinę moich przyjaciół Lasotów, którzy odwiedzili nas w tym roku w kraju kangurów.

Kraina kangurów i koali

Na miejscu mieszkam w Perth. To stolica stanu Australii Zachodniej. Pięknie położone jest przy ujściu rzeki Łabędziej do Oceanu Indyjskiego, u podnóża gór Darling. Mieszka w nim ponad 2 mln mieszkańców. Tam aktualnie pracuję dla sieci sklepów Aldi. W wolnym czasie staram korzystać się z plaży i parków. Nasze plaże są przepiękne. Mamy tu 2 polskie kluby, które czasem robią imprezy.

Jeśli chodzi o Polaków to prawie się z innymi nie znamy na obczyźnie to za niestety mili nie jesteśmy.

Odnośnie pożarów, o których mówił cały świat. Serce się nam krajało jak wiedzieliśmy co się dzieje. Pożary miały miejsce po drugiej stronie kraju. U nas było tylko kilka małych. Teraz sobie z nimi poradzono i wszystko jest już ugaszone ale straty są olbrzymie. Deszcz przyszedł zdecydowanie za późno.

Wracając do tego jak się nam tu życie to mogę powiedzieć, że jest super i bez stresu. Wadą jest to że jest za gorąco czasami. Myślę, że do Polski nigdy nie wrócę. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze odwiedzić kiedyś Was wakacje. Tęsknię za znajomymi i za… jedzeniem. Nie ma to jak polskie pyzy.

Zdjęcia z archiwum Dagmary

Wrocław jest miastem interesującym, które warto zwiedzić. Prowadzą do niego główne szlaki komunikacyjne, ma dobre połączenie kolejowe z największymi miastami w Polsce, a tuż obok zlokalizowane jest lotnisko. W samym mieście działa komunikacja miejska, z której bez przeszkód można korzystać. Odwiedzając to miasto, warto jednak rozważyć wynajem samochodu. Wrocław jest bowiem rozległy, a dodatkowo liczne atrakcje turystyczne rozsiane są po całym mieście i w jego okolicach. Jeśli pragniesz więc zwiedzać Wrocław sprawnie, przyjemnie i niezależnie od rozkładu autobusów miejskich, wynajem aut Wrocław będzie propozycją dla Ciebie.

Wrocławianie wybierają komunikację miejską i rowery. Ty możesz wsiąść w samochód

Jak w każdym dużym mieście, we Wrocławiu też panuje zgiełk. Szczególnie w roku szkolnym, w godzinach porannych i popołudniowych, można odczuć tłok. Latem samochodów jest zdecydowanie mniej.

Jak podaje GUS, z kompleksowego badania ruchu we Wrocławiu i jego aglomeracji, które przeprowadzono w 2018 r., wynikało, że 41% mieszkańców porusza się po Wrocławiu samochodami, 28% transportem komunikacji miejskiej, 6% rowerem, a 24% badanych osób chodzi wszędzie pieszo. Przy tym Wrocławska Polityka Mobilności prognozuje, że do końca 2020 r. powstaną np. nowe parkingi w systemie P&R, co da około 1000 miejsc postojowych i nie będą to jedyne tego typu przedsięwzięcia.

Wynajem samochodów Wrocław daje więc możliwość zwiedzania miasta i jego okolicy w pełni komfortowo i bez strachu o brak miejsc postojowych.

Swoboda parkowania i... kolejne miejsca postojowe w planach

Wypożyczalnia samochodów Wrocław ułatwia poznanie miasta i jego okolic. Wynajmując auto, możesz zastanawiać się jednak, co zrobić z samochodem, gdy zechcesz zwiedzać miasto na pieszo czy zjeść obiad. Jeśli będziesz chciał zostawić samochód na parkingu, możesz to zrobić bez problemu. W całym mieście znajdziesz bowiem miejsca postojowe. Ścisłe centrum podzielone jest na trzy strefy parkowania, płatne od 9:00 do 18:00. Miejsca poza godzinami pracy oraz w weekendy i święta są bezpłatne.

Nawet jeśli będziesz musiał zostawić swój wypożyczony samochód na parkingu, w strefie A postoje nie są drogie, a strefy B i C są jeszcze tańsze. Nawet więc w kwestii parkowania miasto jest stosunkowo przyjazne dla kierowców.

Te wrocławskie atrakcje z pewnością warto zobaczyć

Wrocław jest pięknym miastem. Na uwagę zasługuje, chociażby Dworzec Główny, który z całą pewnością będziesz mógł podziwiać, jeśli przyjedziesz do miasta pociągiem. Ten monumentalny gmach jest bowiem jednym z najładniejszych tego typu budynków w Polsce.  Jest też idealnym miejscem, aby skorzystać z samochodu sprawdzonej i niezawodnej firmy — np. PrestigeCar http://www.prestigecar.pl/pl/, która podstawi i przekaże wybrany model w każdej lokalizacji, z której zechcesz rozpocząć fascynującą wycieczkę po Wrocławiu.

Z Dworca Głównego dojdziesz przecież do Hydropolis, ZOO czy biegnącej wzdłuż Odry, kolejki gondolowej Polinka. Trafisz również do Parku Szczytnickiego z unikatową Halą Stulecia czy prawie stumetrową Iglicą.

Oczywiście niemniej ciekawe jest ścisłe centrum Wrocławia. Do wszystkich miejsc, wśród których znaleźć można tysiące krasnali, dzięki wypożyczalni aut oczywiście dojedziesz komfortowo i bez przywiązania, chociażby do rozkładu jazdy komunikacji miejskiej. Oglądanie Panoramy Racławickiej, pobyt w Ostrowie Tumskim i na Wyspie Piasek, a także podziwianie Ratusza i uroczych kamieniczek starówki, sprawią Ci ogromną przyjemność.

Wypożyczonym samochodem dotrzesz dalej. Może na Zamek Książ?

Oczywiście nie można zapomnieć, że Wrocław jest świetnym punktem wypadowym na jednodniowe wycieczki. W tym przypadku, wypożyczalnia aut Wrocław, również znacznie ułatwi wybranie się na całodniową przygodę w Sudety, odkrycie Zamku Książ, a nawet odwiedzenie Czech i spektakularnego, narodowego rezerwatu przyrody Adrspach.

Wynajem samochodu we Wrocławiu - ile to kosztuje?

Oferta handlowa firm wypożyczających samochody we Wrocławiu jest niezwykle interesująca. Na przykład w PrestigeCar za dzień fascynującej przygody w stolicy Dolnego Śląska zapłacisz już od 68 zł, a samochód, którym będziesz jeździł, bez przeszkód pokaże Ci wszystkie zalety tego pięknego miasta. Ponieważ firma oferuje swoje usługi każdego dnia tygodnia, możesz być pewien, że nawet organizując niespodziewane zwiedzanie czy niezaplanowany wyjazd poza miasto, będziesz obsłużony rzetelnie, szybko i bez skomplikowanych procedur.

Pierwszy tydzień ferii zimowych od 9 do 16 lutego 2020r. kaliscy licealiści i uczniowie technikum informatycznego spędzili podnosząc kompetencje językowe i społeczne, ucząc się i bawiąc na obozie językowym „EuroWeek – szkoła liderów” w Długopolu Zdrój.

Już po raz trzeci w Kotlinę Kłodzką pojechało trzynaścioro uczniów klas pierwszych, drugich i trzecich Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kaliszu Pomorskim pod opieką nauczycielek – Magdaleny Łojek, Zyty Bogacz i Danuty Stempień.

Obóz EuroWeek to spotkanie, integracja dzieci i młodzieży w różnym wieku, od szkoły podstawowej po liceum.  To zajęcia z wolontariuszami z całego świata, m.in. z Indonezji, Wietnamu, Meksyku i Kolumbii. To mnóstwo aktywności, praca w grupach, nauka, kształtowanie umiejętności językowych przeplecione tańcami i karaoke.

Uczniowie mieli możliwość odbycia szkoleń z zakresu leadership (przewodzenia), pracy i motywacji w grupie, prowadzenia negocjacji, autoprezentacji, debaty, roli w grupie, szoku kulturowego oraz dyskusji w grupie. Dodatkowo każdy zainteresowany miał okazję uczestniczyć w wielu ciekawych prezentacjach przedstawiających kraje pochodzenia wolontariuszy. Dzięki temu bliżej poznali ich tradycję, historię i podstawowe zwroty grzecznościowe, co wyczuliło młodzież na tolerancję i szacunek dla inności. Wszystkie warsztaty i prezentacje prowadzone były w języku angielskim, co niewątpliwie pozwoliło podnieść sprawności językową. Poza intensywną pracą na zajęciach, mogli też pozwolić sobie na chwilę oddechu.

Uwieńczeniem kilkudniowego szkolenia było wręczenie uczestnikom certyfikatów, a następnie wspólna ewaluacja warsztatów. Dla niektórych z nas był to trzeci udział w tym projekcie, jednak, sądząc po pełnych entuzjazmu reakcjach uczestników, z pewnością nie ostatni.

Dziękujemy Radzie Rodziców z ZSP w Kaliszu Pomorskim za dofinansowanie wyjazdu na obóz językowy.

Od 6 do 9 lutego członkowie Złocienieckiego Klubu Morsów uczestniczyli w XVII Międzynarodowym - Międzygalaktycznym  Zlocie Morsów w Mielnie.

Na zlot nad Morzem Bałtyckim wybrało się ponad 6 tysięcy miłośników kąpieli w lodowatej wodzie z całej Polski oraz Świata. Tradycyjnie też, ostatniego dnia weekendowej zabawy po kolorowej paradzie ulicami miasta morsy o godz. 12.00 zażyły wspólnej kąpieli w morzu. Podczas zlotu organizatorzy przygotowali wiele atrakcji min: stał Pałac Ślubów, gdzie morsy mogły zawierać związki małżeńskie ważne jedynie w czasie zlotu, po raz pierwszy został także zawarty prawdziwy związek małżeński. Ślubu udzielała na plaży Burmistrz Mielna.

Tradycyjnie zlotowicze mogli korzystać z gorących kąpieli w baliach i saunach w Morsowej Strefie Chilloutu. Przygotowano także wiele konkursów na plaży. W namiocie głównym, który stanął na stadionie przy ul. Mickiewicza, odbył się Wielki Bal Morsów.

Gwiazdą tegorocznego zlotu był zespół Piersi, który koncertował na balu. Podczas finałowej kąpieli muzycy nagrywali także teledysk do nowej piosenki o roboczym tytule „Wielki upał w środku zimy”

Morsów zawsze podziwiałem, nawet zastanawiam się czasem czy nie spróbować, jednak gdy zaczynam pływanie w wodach otwartych w kwietniu i w piance odchodzi mi ochota na zimowe kąpiele.

Tym czasem morsy z Kalisza Pomorskiego „Lodołamacze” poszły jeszcze dalej i wyżej :)

Postanowili wejść na Śnieżkę w szortach. Na wyprawę w góry z Kalisza Pomorskiego wybrało się w piątek rano (31 stycznia) 9 osób. Po przyjeździe odwiedzili najpierw wodospad w Podgórnej w Przesiece. TO trzeci pod względem wysokości wodospad w polskiej części Karkonoszy. Wody potoku Podgórna spadają z 10-metrowego progu skalnego dwiema kaskadami. Kaliskie morsy oczywiście się w nim wykąpały.

Doszli i niezamarzli :)

To jednak jeszcze było za mało. W niedzielę odwiedzili wodospad Kropelka w Górzyńcu. Jaką następną wyprawę zorganizują i czym nas zaskoczą ?

Trwa Światowy Festiwal Morsowania w Kołobrzegu, który zgromadził w tym roku 1400 fanów zimowych kąpieli w Bałtyku.
Na tak wielkiej imprezie nie mogło zabraknąć Morsów z Drawskiego Klubu Okra. Na główną kąpiel wybrało się 18 osób z Drawska Pomorskiego. Wiemy, że także na morsowanie do Kołobrzegu wybrały się także morsy z kaliskiego klubu Lodołamacze.

Pogoda naszym morsom dopisała. Jest słonecznie, ale chłodno. Oprócz kąpieli morsy wzięły udział w wielkiej paradzie.

Uczniowie Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Kaliszu Pomorskim 9 grudnia wraz z opiekunami Zytą Bogacz, Mirosławą Kacperską i Kamilą Kulik, kultywując tradycję szkolną wyjechali na jarmark bożonarodzeniowy do Stralsundu w Niemczech.

Stralsund to miasto wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jarmark rozpościera się od świątecznie ozdobionego Starego Rynku z gotyckim ratuszem, wzdłuż zabytkowych kamieniczek i domów towarowych, do Nowego Rynku. Przystrojony w świecidełka deptak oraz ubrane przez dzieci drzewka i dobiegająca ze sceny muzyka na żywo wprawiły wszystkich w świąteczny nastrój.

Oprócz świątecznego zwiedzania starówki mieliśmy również przyjemność zawitać do stralsundzkiego oceanarium – to było cudowne doświadczenie, gdyż nie często mamy możliwość zajrzeć na dno Bałtyku czy Morza Północnego i stanąć oko w oko z żyjącymi tam stworzeniami!

Kolejny punkt na mapie Niemiec zaliczony:) A będzie ich więcej...

W miniony weekend młodzież z Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Drawsku Pomorskim na zaproszenie Burmistrz Bad Bramstedt Vereny Jeske wzięła udział w jarmarku bożonarodzeniowym. Od kilku lat młodzież przed świętami wyjeżdża do Bad Bramsted, aby promować gminę Drawsko Pomorskie w partnerskim mieście. Jak co roku, również i tym razem grupa otrzymała do swojej dyspozycji budkę wystawienniczą w centrum miasta, w której prowadziła sprzedaż produktów regionalnych, wyrobów rękodzieła oraz stroików i artykułów spożywczych. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się jemioła.

Również podczas weekendu w Bad Barmsted zainicjowany został projekt współpracy w zakresie grupy młodych reporterów. Pracownicy referatów promocji obu urzędów przedstawili młodzieży założenia projektu oraz przeprowadzili warsztaty integracyjne.

Oliwia Jasyk i Hubert Śliwka - uczniowie ZSP, wspólnie z grupą młodzieży z Bad Bramsted będą pierwszymi uczestnikami nowego projektu. Ich zadaniem będzie dokumentowanie współpracy obu miast. Podczas jarmarku grupa wspólnie pracowała nad dokumentacją wydarzenia. Od początku nowego roku będzie uruchomiona strona internetowa poświęcona współpracy obu miast, będzie to internetowa kronika, a informacje do niej będą dostarczali młodzi reporterzy. Będą oni również towarzyszyli przedstawicielom władz obu miast przy oficjalnych spotkaniach.

Wyjazd grupy młodzieży do Bad Barmasted możliwy był dzięki współpracy i wsparciu finansowemu Powiatu Drawskiego i gminy Drawsko Pomorskie. Gmina Bad Bramsted zapewniła drawskiej młodzieży nocleg oraz wyżywienie.

W Marsali na Sycylii, w dniach 25-30 listopada, odbyło się pierwsze spotkanie partnerów projektu Erasmus +, o tytule „Learning Together”, w którym uczestniczyli dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. gen. Władysława Andersa w Złocieńcu, Beata Miszewska-Kozłowska i nauczyciele języka angielskiego, Aleksandra Lezler-Leszczełowska oraz Piotr Bąkowski. Podczas wizyty studyjnej zostały ustalone szczegóły realizacji wymiany młodzieży, terminy wyjazdów do partnerskich szkół  oraz projekty, które uczniowie mają za zadanie  przygotować w ramach rozwijania kompetencji kluczowych. Realizacja projektu Erasmus + w Liceum Ogólnokształcącym rozpoczęła się od 01.09.2019, potrwa do 31.08 2021r.

Projekt ma na celu wzmocnienie kompetencji społecznych, promowanie integracji uczniów poprzez poznanie i zrozumienie kultury innych krajów europejskich.

Projekt skierowany jest uczniów Liceum Ogólnokształcącego chętnych do rozwijania swoich kompetencji językowych, ICT (Technologii informacyjno-komunikacyjnych) oraz gotowych do podejmowania działań projektowych. Językiem roboczym projektu jest język angielski. Udział w projekcie jest dobrowolny i bezpłatny. Projekt przewiduje wyjazdy do wszystkich 3 krajów partnerskich.

Podstawowym założeniem  projektu jest włączenie uczniów w działania związane z partnerskim uczeniem się (peer learning), uświadomienie oraz przybliżenie uczniom i nauczycielom różnorodności kultur, języków i wartości europejskich. Celem projektu Erasmus + jest rozwijanie podstawowych kompetencji społecznych, w szczególności  umiejętności poznawczych, pomocnych w  adaptacji społecznej w szkole i poza nią. Jest to projekt międzynarodowy, którego istotną korzyścią jest fakt, że uczestnicy nabędą umiejętność oceny sytuacji z perspektywy osób pochodzących z innych kultur niż ich własna, poprzez współpracę z rówieśnikami z różnych  krajów Unii Europejskiej, wymianę doświadczeń, sposobów uczenia się i zdobywania wiedzy.

Projekt ma na celu promocję aktywnego uczenia się, rozwijania swobody i otwartości w interakcji z obywatelami Europy. W ramach działań projektowych  chcemy w pełni zastosować partnerskie uczenie się poprzez wykorzystanie narzędzi cyfrowych oraz bezpośrednią, wzajemną interakcję z rówieśnikami z innych krajów. Współpraca uczniów pochodzących z różnych socjalnych  i kulturowych środowisk sprzyja integracji społecznej i budowaniu spójności grupy rówieśniczej.