Wyświetlenie artykułów z etykietą: Woliczno

czwartek, 05 sierpień 2021 20:57

Pożary w Niwce i okolicach Woliczna

Trwają żniwa. Strażacy w czwartek gasili pożary na polach. W pierwszym przypadku w nocy w okolicach miejscowości Niwka, a w drugim przypadku na ściernisku w okolicach Woliczna.

Dodatkowe informacje

  • .
Dział: Czaplinek

Przed 16. Strażacy zostali zadysponowani do gospodarstwa w okolicach Woliczna. Jak się okazało zwierzę wpadło do bagna i ugrzęzło. Koń nie mógł się samodzielnie wydostać.
Na pomoc przybyli strażacy z Drawska i Oleszna. Po wielogodzinnej akcji ważące blisko pół tony zwierzę udało się wydostać.


To nie pierwsza tego typu akcja naszych służb. Kilka lat temu strażacy w Wierzchowie ratowali konia, który wpadł do szamba.

Dodatkowe informacje

  • .
poniedziałek, 12 listopad 2018 21:05

Pomiędzy Drawskiem a Wolicznem

Kasia Stasiak prezentuje jesień. Piękną polską jesień. Fotografię wykonała pod koniec września 2018 roku pomiędzy Wolicznem, a Drawskiem Pomorskim. 



Dodatkowe informacje

  • ISSUU

Błażej Antonowicz zgodnie z obietnicą przygotował prezentację swoich możliwości pokazując nam krajobrazu gminy Drawsko Pomorskie.
Piękna jesienna sceneria odwdzięczyła się operatorowi drona kolorami, niebem i klimatem. Zresztą zobaczcie sami.
Fotografie wykonane 2 listopada 2018r.

Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna
 
Oszałamiające jesienne widoki znad Jankowa i Woliczna

Dodatkowe informacje

  • ISSUU

Pod opiekę Straży Miejskiej w Drawsku Pomorskim trafiła bardzo młoda suczka znaleziona w okolicach miejscowości Woliczno.
Suczka, rasy mieszanej, ma ok. 6 – ciu miesięcy, maści brązowej.
Jest łagodna i ufna, nie wykazuje oznak agresji. Suczka prawdopodobnie wyrośnie na pieska średniej wielkości.


Osoby, które posiadają informację dotyczące właściciela pieska lub są ZAINTERESOWANE ADOPCJĄ prosimy o kontakt pod numerem tel. 603 390 120 lub 782 303 217

Śliczny psiak znaleziony pod Wolicznem. Szukamy dobrych ludzi
Śliczny psiak znaleziony pod Wolicznem. Szukamy dobrych ludzi

 

Dodatkowe informacje

  • ISSUU

Około godz. 19:30 drawscy strażacy zostali powiadomieni o stojącym samochodzie na parkingu nad jeziorem Czapla w pobliżu Woliczna.
Jak twierdzili świadkowie w najbliższej okolicy nie było widać właściciela auta - wędkarza, który prawdopodobnie łowił ryby na lodzie. Na miejsce zadysponowane zostały dwa zastępy drawskich strażaków, a także grupa strażaków z OSP Czaplinek wraz ze specjalistycznym sprzętem. Na miejsce akcji skierowano również partol policji. Strażacy niezwłocznie przystąpili do akcji poszukiwawczej.

Za pomocą specjalistycznych urządzeń termowizyjnych i sprzętu do prowadzenia akcji na lodzie przeszukano teren jeziora, a także brzeg. Około godz. 21 strażacy natrafili na ciało wędkarza, który znajdował się w przerębli. Informację tą potwierdził nam przed godz. 22 rzecznik drawskich strażaków Michał Bany. Niestety to kolejny przykład tego jak zdradliwy i niebezpieczny może być lód.

 

Dodatkowe informacje

  • Film

Od kilkunastu dni Urząd Miejski w Drawsku Pomorskim stara się znaleźć dom dla psa rasy Husky. Może dzięki Tobie się to uda.
Straż Miejska w Drawsku Pomorskim w dniu 26 lutego znalazła psa rasy Husky w m. Woliczno. Pies ma ok. 3 lat. Jest ufny i łagodny.


Osoby, które rozpoznają pieska lub są zainteresowane adopcją prosimy o kontakt pod nr. telefonu: 782 303 217.

Dla psiaka Husky z ranną łapką trzeba znaleźć dom

30 zadań znalazło się na liście projektów realizowanych w Zachodniopomorskiem z Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych. Dwa są w powiecie drawskim. Nie liczcie jednak na wielkie inwestycje drogowe – zmiany są jedna niezbędne.
Program Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa ma na celu poprawę bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu, w szczególności pieszych.
Szczegóły programu przedstawił na konferencji prasowej w Myśliborzu wojewoda Krzysztof Kozłowski.

Przy wyborze projektów brano pod uwagę m.in. wyniki badań stanu nawierzchni, panujący na drodze ruch - z uwzględnieniem pojazdów ciężarowych, wskaźnik wypadkowości oraz ocenę efektywności ekonomicznej.

Program finansowany jest z Krajowego Funduszu Drogowego w ramach załącznika nr 6 do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.) oraz w ramach corocznych programów GDDKiA.

- W naszym województwie 23 zadania będą realizowane w roku 2017, a 7 w roku 2018. W ramach programu na drogach krajowych będzie wybudowanych 30 zatok autobusowych, 12,5 km ścieżek rowerowych i pieszo-rowerowych, 8 km chodników oraz przebudowane 4 skrzyżowania - powiedział wojewoda Krzysztof Kozłowski.

  • Oto zadania, które zostaną zrealizowane w naszym powiecie:

Budowa chodników:

  • W sierpniu 2017 planowane jest rozpoczęcie budowy chodnika na skrzyżowaniu Jankowo-Drawsko Pomorskie (DK 20),

Zatoki autobusowe:

  • W miejscowościach Drawsko Pomorskie, Jankowo, Węgorzynko Nowe, Woliczno i Wiewiecko (DK 20) rozpoczęcie prac planowane jest na sierpień 2017.
    Natomiast w marcu 2018 roku rozpocznie się budowa zatoki autobusowej wraz z chodnikiem w miejscowości Złocieniec (DK 20)
    Przebudowa skrzyżowań:
  • Na lipiec planowane jest rozpoczęcie robót nad korektą geometrii skrzyżowania ulic Wyzwolenia i Czaplineckiej w Złocieńcu.
    Budowa ciągów rowerowo-pieszych:
  • W czerwcu br. rozpoczęto budowę ciągu pieszo-rowerowego (250 metrów) wraz z przebudową przepustu na DK 20 w Czaplinku. Termin realizacji – 31 października 2017.

W ostatnią niedzielę (26.06.2016r.) drawski Oddział PTTK zorganizował rajd turystyczny pn. „Poznajemy Ziemię Drawską”. Była to już 14-ta edycja tego rajdu i tak jak w poprzednich latach turyści mieli do wyboru trasę pieszą, rowerową lub spływ kajakowy. W imprezie wzięło udział 80-ciu uczestników, którzy po pokonaniu wybranych przez siebie tras spotkali się na wspólnym ognisku na przystani Skiff Slalom nad jez. Okra.

Jako pierwsi wyruszyli kajakarze. Trasa spływu wiodła z Lubieszewa, przez jez. Lubie, rzekę Drawę, jez. Wielkie Dąbie do tzw. „mostu betonowego”. Pomimo nie najlepszej pogody spływ przebiegł bardzo sprawnie i był udany. Kajakarze bez większych przygód i w dobrych humorach dotarli do mety.

Pieszo, rowerem i w kajaku – turyści poznawali uroki Ziemi Drawskiej

Piechurzy i rowerzyści wyruszyli spod drawskich „czołgów” w jednym czasie. Trasa rowerowa wiodła przez Oleszno, Ziemsko, Studnicę, Storkowo, Woliczno i Mielenko. Ogółem rowerzyści pokonali 45 km. Piechurzy pokonali 14 km przez Jankowo, Mielenko, ścieżkę edukacyjną „Szumiące trawy” i Koleśno. Obie trasy zakończyły się nad jez. Okra na przystani Skiff Slalom.

Pieszo, rowerem i w kajaku – turyści poznawali uroki Ziemi Drawskiej

Na przystani na wszystkich uczestników czekała pyszna grochówka, kiełbaski do pieczenia i napoje. Rozegrane zostały również konkursy z nagrodami: wiedzy krajoznawczej i turystycznej oraz sprawnościowe.

Dzięki staraniom gminy Drawsko Pomorskie uczestnicy rajdu otrzymali napoje izotoniczne z Fundacji na rzecz Odzysku Aluminiowych Puszek po Napojach RECAL w ramach prowadzonego przez fundację projektu,,Sport dla wszystkich recykling dla każdego”.

Rajd był dofinansowany ze środków gminy Drawsko Pomorskie w ramach dotacji na realizację zadania publicznego. Poszczególne trasy były przygotowane i prowadzone przez przodowników turystyki PTTK.

wtorek, 16 czerwiec 2015 22:30

Trzy osoby poszkodowane w wypadku pod Wolicznem

W dniu 10 czerwca 2015 roku o godz. 17.36 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim wpłynęło zgłoszenie o wypadku komunikacyjnym w okolicach miejscowości Woliczno Gm. Drawsko Pomorskie.

Na miejsce zdarzenia niezwłocznie zadysponowano siły i środki służb ratowniczych. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że samochód osobowy BMW uderzył prawą stroną w przydrożne drzewo i znajduje się poza obrysem jezdni. Trzy osoby poszkodowane, w tym dwie zakleszczone w pojeździe.

Działania zastępów straży pożarnej polegały na zamknięciu drogi wojewódzkiej nr 20, odłączeniu akumulatora, wykonaniu dostępu do poszkodowanych, zabezpieczeniu lądowania Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, uprzątnięciu połamanych elementów pojazdu i płynów eksploatacyjnych z jezdni.

Pod nadzorem personelu medycznego dokonano ewakuacji i  przetransportowano poszkodowanych do śmigłowca i pojazdów Zespołów Ratownictwa Medycznego.

W wyniku wypadku poszkodowane zostały 3 osoby. W działaniach ratowniczych udział brały 2 zastępy straży pożarnej.

 

czwartek, 19 luty 2015 13:25

Ś.P.Grzegorz Wolniak

 

Dnia 19.02.2015 r.wieku 53 lat zmarł 

  • Msza za zmarłego  zostanie odprawiona w dniu 22.02.2015 r. o godz. 10.15 w Kościele w Wolicznie.
  • Ceremonia Pogrzebowa w dniu 21.02.2015 r. o godz. 11.00 z Kaplicy Cmentarnej w Drawsku Pom.
  • Wystawienie ciała i odmówienie Modlitwy Różańcowej  w dniu 20.02.2015 r.o godz. 19.00 w Kaplicy Cmentarnej w Drawsku Pom.

Pogrążona w smutku rodzina

 

 

Aby złożyć kondolencje kliknij tutaj 

Dodatkowe informacje

  • Nekrolog opublikowała firma: Nekrolog opublikowała firma:
Dział: Nekrologi
sobota, 14 luty 2015 22:17

Wędrówka po drawskich dzwonach (cz. III)

Dziś zabieram Państwa w trzecią, ostatnią część wędrówki po drawskich dzwonach. Niestety będzie to najsmutniejsza z części, jako że większość z opisanych w niej świątyń i dzwonów zaginęło lub została bezpowrotnie zniszczonych. 

Mielenko Drawskie, kościół pw. Matki Boskiej Królowej Polski

Z Łabędzi, gdzie zakończyliśmy drugą część naszej wędrówki przenosimy się 20 kilometrów na południe, do najstarszego w powiecie, bezwzględnie datowanego kościoła wiejskiego. Kościół w Mielenku Drawskim został zbudowany przez mistrza Daniela w 1662 roku i jest jednym z najbardziej wartościowych zabytków architektury o konstrukcji szkieletowej ścian na Pomorzu Zachodnim. 

W szkieletowej wieży kościoła wisi zabytkowy dzwon, którego niezwykłą historię, ściśle związaną z dziejami miejscowości, ludwisarz uwiecznił na jego płaszczu w formie inskrypcji, która brzmi:

„Die zu Welschenburg 1657 durch polnischen Einfal im Brand verderbte Glocke ist nach Ableben  H. G. E. v.d. Goltz auf Geheiss der Frauen A. S. v.d Goltz, S.A. von Münchhausen Wittwe und dero H. Söhne H. Hans Erns  und H .M. Ernst v.d. Goltz, Pastor Sachsio 1664 zum  erstenmahl und beim Leben des H. Hauptmanns Gottliebe  G.A. Baron v.d. Goltz, Pastor J. H. Eisentrauto  zum andern Mahl umgegossen worden von Phil. Heinr. Paul Schwenn in Alten Stettin  1786 den 22. April”

Tak więc instrument znajdował się pierwotnie w kościele filialnym w Olesznie i został trwale uszkodzony podczas pożaru wznieconego w czasie najazdu wojsk polskich w 1657 roku. Po śmierci patrona kościoła Hansa Georga von der Goltza,  z inicjatywy wdowy po nim oraz jego synów, jak też pastora Augusta Sachsa,  w 1664 przetopiono stary dzwon po raz pierwszy. 122 lata później, 22 kwietnia 1786 roku, w Szczecinie ludwisarz Philip Heinrich Paul Schwenn przetopił dzwon po raz drugi, co miało miejsce za życia kapitana Gottlieba Georga Adolfa Barona von der Goltz i pastora Johanna Heinricha Eisentrauto. 

Pod względem artystycznym uważam, że jest to jeden z piękniejszych dzwonów jakie widziałem. Na krawędzi instrumentu znajduje się ornament roślinny oraz napis 

„Niech nas ogarnie łaska Twoja Panie, według ufności pokładanej w Tobie - GLORIA IN EXCELSIS DEO”. Pod napisem napotykamy fryz perełkowy z girlandami i licznymi podobiznami świętych i medalionami oraz wspomnianą sentencję opowiadająca historię dzwonu.

Po bokach napisu są gałązki. Z drugiej strony dzwonu zaś medaliony z Okiem Opatrzności oraz w poziomych prostokątnych sceny Ukrzyżowania i Złożenie do grobu. Po nimi napis:

„Wzywam żyjących do pokuty, a martwych do pokoju”. Słowa nie oddają piękna zdobień, w związku z tym polecam bliższe przyjrzenie się zdjęciom, których więcej możecie znaleźć na profilu facebook).

Fragmenty bogatych zdobień dzwonu w Mielenku Drawskim. For. Z. Kocur, D. Puchalski

Obok opisanego powyżej dzwonu znajduje się także puste jarzmo. Nasuwa to podejrzenie, że musiał tam znajdować się jeszcze jeden instrument. W momencie fundacji pierwszego z dzwonów świątynia nie posiadała jeszcze dzisiejszej wieży - ta powstała dużo później. Z protokółów wizytacyjnych kościołów synodu drawskiego z 1700 roku dowiadujemy się, że w wolnostojącej drewnianej dzwonnicy przykościelnej znajdowały się dwa dzwony odlane w 1664 roku. Opis drugiego z nich znajduje się w monografii rodzinnej von der Goltzów, pod których patronatem kościół znajdował się przez ponad trzy wieki. 

Fragment zdobień istniejącego dzwonu w Mielenku Drawskim. Fot. D. Puchalski

Według monografii w 1664 roku ufundowano dla kościoła dwa dzwony. Ten którego dziś już nie ma był większym ważącym 350 kg. Jego historia jest bardzo podobna do pierwszego i również ona znalazła odzwierciedlenie w inskrypcji na płaszczu:

„Diese zu Mellen Anno 1657 durch polnischen Einfall in Brand verderbte Glocke ist nach Absterben des Herrn Georg v.d. Goltz auf Geheiss Frauen Anna Sophie v.d. Goltz, uUnd deren Soehne Hans Ernst und Magnus Ernst v.d. Goltz, Pastore Augustus Sachsis an 1664 mens. Octobr. wieder gegossen worden von M. Lorentz Koekeritz von Alten Stettin, wozu Frau Laura Borgtorfin X R. Thaler verehret.”

Ten dzwon z kolei pochodził z Mielenka Drawskiego i został zniszczony w tym samym najeździe roku 1657. Również tu inicjatorką fundacji była wdowa po Georgu von der Goltzu wraz z synami. Z tego napisu natomiast dowiadujemy się, iż dzwon został odlany w Szczecinie przez mistrza Lorentza Kokeritza, a 10 talarów na ten cel dała niejaka Laura Borgtorfin. W 1874 dzwon ten został ponownie przetopiony. Nie zostaje on już wymieniony w inwentarzu Kohtego z 1934 roku, więc prawdopodobnie został zarekwirowany w 1917 roku.

Karwice, Konotop

Kierując się z Mielenka w drogą w kierunku Kalisza Pomorskiego, zbaczamy ok. pięciu kilometrów w lewo, by znaleźć się w malowniczo no położonych na jeziorem Lubie Karwicach. Dziś nie ma tu już kościoła, został zamknięty w 1951 roku i rozebrany w latach 70-tych. 

Jeszcze w 1934 roku w karwickiej świątyni znajdował się dzwon spiżowy ufundowany zapewne przez ówczesnego właściciela majątku karwickiego Matthiasa von Lentza, a wykonany przez Joachima Karstede w 1571 roku.  Nieznane są żadne szczegóły dotyczące jego wyglądu, jednak biorąc pod uwagę, że w tym samym roku Karstede wykonał zachowany do dzisiaj dzwon dla kościoła w Gronowie, można przepuszczać, iż był on do niego podobny. 

Fragment pocztówki przedstawiającej kościół w Karwicach (fot. dzięki uprzejmości J. Leszczełowskiego) oraz dzwon w Gronowie – być może bliźniak karwickiego (fot. M. Majewski)

Zgodnie jednak z informacją z wizytacji kościelnej w 1700 roku, „[kościół] posiada dwa dzwony, które dopóki nie zostanie wybudowana dzwonnica, będą wisiały pomiędzy dwoma drzewami”. Jednym z nich z pewnością był dzwon Karstede opisany powyżej. Drugi natomiast mógł paść ofiarą pierwszej wojny światowej i zostać przekazany na potrzeby przemysłu zbrojeniowego w 1917 roku. Fakt ten wydaje się potwierdzać fundacja innego instrumentu w 1927 roku. Wtedy właśnie ówcześni właściciele majątku, Paula i Fryderyk Volkmann, ufundowali żeliwny dzwon dla parafii. Dzwony takie często wykonywano w latach 20-tych XX wieku w miejsce oddanych w czasie wojny. Instrument przetrwał do dnia dzisiejszego i obecnie wisi w dzwonnicy przy kościele w Suliszewie, a jego bardzo ciekawa historia została opisana w pierwszej części naszej wędrówki.

Z Karwic udajemy się przez las do pobliskiego Konotopu. Obecnie znajduje się tu kaplica pw. św. Huberta zbudowana w latach 1999/2000, która nie posiada żadnych dzwonów. Jednak do 1951 roku w miejscowości znajdował się zabytkowy kościół z piękną wieżą. 

Nieistniejący kościół w Konotopie. Fot. ze zbirów U. Drewsa

Również w Konotopie w 1700 roku w wieży były dwa dzwony. Według inwentarza z 1934 ostał się już tylko jeden, który nie miał żadnych napisów, a jedynie skromny fryz u góry. Po wyglądzie można sądzić, iż był to stary instrument. Nie wiadomo co się z nim stało. Nowi mieszkańcy Konotopu, w większości katolicy, przejęli świątynię w czerwcu 1946 roku. Mieszkańcy pamiętają, iż dzwon znajdował się wtedy w wieży. Po pięciu latach kościół został jednak rozebrany. Do dziś nie wiadomo, co stało się z dzwonem, który znajdował się w wieży. 

Nowy Łowicz

Z Konotopu udajemy się dalej na południe. Wyjątkowo wykraczamy kilkaset metrów poza granice gminy Drawsko Pomorskie, aby odwiedzić Nowy Łowicz, a raczej miejsce, w którym wieś ta się znajdowała.  W 1938 roku miejscowość została wysiedlona, gdyż w okolicy tworzono poligon lotniczy. Znajdujący się w niej kościół pochodzący z 1726 roku został rozebrany i przeniesiony do Oleszna.

Zgodnie z opisem z 1700 roku  w drewnianej wieży kościoła znajdowały się dwa dzwony. Pierwszy z nich został odlany przez mistrza Hansa Monnicka w 1611 roku. Wiadomo, że znajdowało się na nim nazwisko pastora Eliasa Doege. Biorąc pod uwagę, że Nowy Łowicz oraz Żółte znajdowały się wówczas w rękach jednej rodziny, von Birkholtzów, oraz fakt, że zachowany dzwon w Żółtym został wykonany również przez Monnicka i to tylko dwa lata później, możemy być pewni, że instrument z Nowego Łowicza był bliźniakiem tego z Żółtego. Na obu dzwonach widniało także nazwisko tego samego pastora Elisa Doege, który do 1611 roku był pastorem dla Nowego Łowicza i w tym samym roku został przeniesiony do Żółtego.

Dzwon odlany przez Monnicka został przetopiony w 1861 roku, a w ponad 50 lat po tym, oddany w trakcie pierwszej wojny światowej państwu niemieckiemu.

Nieistniejący kościół w Nowym Łowiczu (fot. dzięki uprzejmości Z. Mieczkowskiego) oraz dzwon w Żółtym odlany przez H. Monnicka (fot. M. Majewski)

W inwentarzach z 1700 i 1934 roku wspomina się także drugi dzwon o średnicy 52 cm. Poza nieczytelnymi napisami wykonanymi minuskułą gotycką w górnej części nie posiadał  żadnych oznaczeń. Opisana forma może sugerować, że pochodził z XVI wieku. Nie wiadomo też tak naprawdę, jakie były dalsze jego losy. Mógł zostać przeniesiony wraz z kościołem do Oleszna, mógł zostać oddany na potrzeby wojenne w latach 40-stych, lub też przetrwał wojnę i dziś znajduję się w jakiejś bliżej nieokreślonej świątyni.

Bucierz, Oleszno

Poza Nowym Łowiczem, na poligonie drawskim znajdowało się wiele innych miejscowości, które zakończyły swój żywot. Jedną z nich była położona na północ od Nowego Łowicza Bucierz. Stał tam piękny kościół ryglowy zbudowany w 1663 roku i swoim wyglądem bardzo przypominający dzisiejszą świątynię w Mielenku Drawskim. Niestety o znajdujących się w nim dzwonach nie posiadamy praktycznie żadnych informacji. Udało mi się jedynie znaleźć informację, iż w 1700 roku w wieży kościoła znajdowały się dwa dzwony, jeden z nich został wypożyczony do Drawska Pomorskiego, gdyż tamtejsze instrumenty zostały zniszczone podczas pożaru w 1696 roku.

Co ciekawe w Internecie znajduje się zdjęcie dzwonów z Bucierzy. Jakość zdjęcia nie pozwala na jakąkolwiek identyfikację czy opis, lecz wygląda jednak na to, iż są to nowe dzwony, co może świadczyć o oddaniu dzwonów w 1917 roku na potrzeby wojenne.

Bucieskie dzwony. Fot. www.jaeger-heinz.de

Niewiele wiemy także o dzwonach z Oleszna. W 1700 roku tamtejszy kościół nie posiadał ani wieży, ani dzwonów. Kościół był wówczas w przerażającym stanie technicznym, jednak nowy wybudowano dopiero w 1782 roku. O znajdujących się w nim dzwonach dowiadujemy się dopiero z oględzin w 1908 roku, kiedy to stwierdzono jedynie lakonicznie, że w wieży znajdują się dwa dzwony o średnicy 99 cm. W 1940 kościół rozebrano, a na jego miejsce w kolejnych latach przeniesiono świątynię z wysiedlonego Nowego Łowicza. Niestety i tym razem nie wiadomo jaki los spotkał znajdujące się w kościele dzwony.

Ziemsko

Nieopodal Bucierzy leży Ziemsko, które dziś niczym nie przypomina przedwojennej wsi. Większość budynków została rozebrana, również tamtejszy kościół. Dziś o obecności świątyni rozebranej tuż po wojnie przypomina jedynie tablica informacyjna oraz część fundamentów. Boli to tym bardziej, że w 1938 dokonano gruntownego remontu kościoła fundując m.in. nowe wyposażenie. Dzwon znajdujący się przed 1945 rokiem w kościelnej wieży został ufundowany w 1662 roku i jest jedynym w naszych okolicach, który wykonał znany lotaryński ludwisarz Franciscus Voillard.  Początkowo jego twórczość miała charakter wędrowny, ale ok. połowy XVII wieku osiadł czasowo we Frankfurcie nad Odrą, gdzie prawdopodobnie odlał dzwon dla kościoła w Ziemsku. Fundatorami dzwonu byli Rudiger von Born oraz Antonio Buhlick. Na instrumencie uwieczniono także ówczesnego pastora Meteusza Hofmanna. Na dolnej części Voillard odcisnął także swój znak mistrzowski, który składał się z liter F.V. oraz tarczy z dzwonem zawieszonym na jarzmie. 

Nieistniejący dziś kościół w Ziemsku. Fot. www.saatzig.de

W 1930 roku, po dobudowaniu do kościoła wieży umieszczono w niej drugi dzwon. I tak jak w przypadku innych miejscowości położonych na terenie poligonu, zagadką pozostają losy tych dwóch dzwonów

Woliczno, Jankowo

Z Ziemska śladami wąskotorówki przemieszczamy się już poza obręb poligonu do Woliczna. W centrum wsi na wzgórzu stoi urokliwy kościółek . Niegdyś na jego miejscu stała piękna murowana świątynia, a na rozbudowę jej wieży jeszcze w 1831 roku król Fryderyk Wilhelm III przekazał 100 talarów. Niestety już trzy lata później  piorun uderzył w owy kościół, który stanął w płomieniach – dokładnie w dniu, w którym król Fryderyk Wilhelm przejeżdżał przez Woliczno w kierunku Królewca. Dzięki temu wyjątkowemu zbiegowi okoliczności kasa kościelna otrzymała od władcy 125 talarów na odbudowę kościoła, który został poświęcony 17 listopada 1839 roku. Z okazji konsekracji świątyni odlano także nowy dzwon. Dokonał tego Boettger z Tuczna. Na jego płaszczu widniał napis upamiętniający to wydarzenia oraz wymieniający ówczesnych właściciela majątku, pastora, przedstawicieli rady parafialnej, sołtysa i kościelnego.

Według białej karty WKZ, wspomniany wyżej dzwon znajdował się w kościele do 1995 roku. Niestety nie znane mi są jego dalsze losy.

Urokliwy kościół w Wolicznie, zbudowany w 1839 roku. Fot. D. Puchalski

Również w pobliskim Jankowie przed drugą wojną światową znajdował się kamienny kościół, zaliczany do najstarszych w naszej gminie (wzmianka o nim pochodzi z 1490 roku). W nim znajdowały się dwa dzwony. Jeden z nich został odlany przez braci Schwenn w 1819 roku w Szczecinie, drugi przez Strehla w Kołobrzegu w 1863 roku. Niestety nie ma o nich żadnych wzmianek w późniejszych dokumentach. Wiadomo jedynie, że w 1934 roku wciąż znajdowały się w kościele. Do dnia dzisiejsze w rejestrze zabytków wpisane są ruiny kościoła choć faktycznie nie istniej on.

Drawsko Pomorskie, kościół pw. Zmartwychwstania Pańskiego

Naszą wędrówkę zakończymy w stolicy gminy, w miejscu, w którym ją rozpoczęliśmy - w Drawsku Pomorskim. Tym razem jednak odwiedzimy dzwony kościoła pw. Zmartwychwstania Pańskiego, który jest najcenniejszym zabytkiem gminy. Dźwięk drawskich dzwonów był doceniany już w przeszłości, o czym dowiadujemy się z dawnych kronik. Wedle nich w 1664 roku podczas pożaru kościoła stopieniu uległy dzwony, których dźwięk „nie miał sobie równych w całej Nowej Marchii”. Z materiału po nich po raz kolejny odlano 4 nowe dzwony. W 1696 miasto nawiedził kolejny pożar, który strawił kościół wraz z dzwonami. Pożyczono wtedy dzwon z kościoła w Bucierzy. W 1701 roku rozpoczęto pozyskiwanie materiału na nowe instrumenty. Z gruzów wyciągnięto mniejszy z dzwonów i odstawiono go ratuszowi. Z dwóch innych pozyskano wtedy ok. 1750 kg surowca, podczas gdy w rumowisku leżał jeszcze największy ze zniszczonych instrumentów, którego waga nie była znana. W latach 1710-1712 odbudowano wieżę kościoła, wtedy też zapewne nowo odlane dzwony znalazły się na swoim miejscu, gdzie znajdowały się jedynie do 1751 roku.

Dzwony znajdujące się na drawskiej wieży kościelnej. W środku dzwon z 1753 roku. Fot. M. Łukasz

Dziś w na co dzień niedostępnej dla zwiedzających wieży kryją się cztery dzwony, które w trakcie ważnych uroczystości kościelnych grają pełne plenum.  Najstarszy z dzwonów pochodzi z 1753 roku i został wykonany przez Johanna Heinricha Scheela w Szczecinie. Scheel wykonał wówczas dwa dzwony dla drawskiej świątyni po tym jak poprzednie instrumenty pękły w 1751 roku. Na sfinansowanie ich odlewu, który kosztował 240 talarów, rada parafialna musiała zaciągnąć kredyt, gdyż nie zezwolono jej na sprzedaż 5 dzierżawionych łanów ziemi. Drugi, większy z dzwonów ważył ok. 2000 kg i różnił się od obecnego w zdobnictwie  jedynie dodatkową sentencją „Wszystkie narody, klaskajcie w dłonie, wykrzykujcie Bogu radosnym głosem”. W 1917 roku wspólnota parafialna oddała ten instrument na potrzeby wojenne. W tym samym czasie oddano także inny dzwon, który został wykonany w 1832 roku przez A.W. Schumachera w Szczecinku. 

Najstarszy z zachowanych dzwonów w Drawsku Pomorskim (1753). Fot. Z. Kocur

Zachowany dzwon waży ok. 1000 kg. W górnej części posiada fryz o stylizowanej wici roślinnej wraz z sentencją biblijną: „Bo Pan najwyższy, straszliwy, jest wielkim Królem nad całą ziemią”, co jest dopełnieniem sentencji z pierwszego dzwonu. Płaszcz zdobi owalny kartusz podtrzymywany przez uskrzydlone anioły. Poniżej widnieje łacińska sentencja wymieniająca ówczesnych przedstawicieli rady miejskiej raz władze duchowne. Z drugiej strony ludwisarz umieścił informację o sobie oraz samym odlewie, który miał miejsce za panowania króla Fryderyka Wielkiego w listopadzie 1753 roku.

Po drugiej wojnie światowej w wieży kościelnej znajdował się jedynie jeden dzwon. W kwietniu 1952 na wieże został wciągnięty dzwon z zamkniętego kościoła w Karwicach, o czym wspominałem w pierwszej części wędrówki. Wkrótce  wspólnota parafialna ufundował kolejne trzy dzwony.

Konsekracja dzwonów w 1967 roku. 1. Św. Stanisław Kostka; 2. Bogurodzica; 3. Zmartwychwstanie; 4. Biskup W. Pluta konsekruje dzwony na wieży

19 listopada 1967 roku ks. biskup Wilhelm Pluta dokonał konsekracji dzwonów, po której odprawił sumę pontyfikalną w obecności prowincjała Zmartwychwstańców, księży dekanatu oraz licznie zebranych wiernych.  Poświęcone wówczas dzwony otrzymały imiona: Św. Stanisław Kostka, Bogurodzica oraz Zmartwychwstanie.

Na terenie gminy Drawsko Pomorskie w niemal każdym kościele odnajdziemy dzwony. Wiele z nich posiada wybitne wartości zabytkowe i walory artystyczne. Tworzyli je znani ludwisarze, tacy jak: rodzina Karstede, Hans Monnick, bracia Schwenn czy Lorenz Koekeritz. Niestety jak pokazały nasze wędrówki, w przeszłości było ich o wiele więcej. Szczególne spustoszenie w tym względzie uczyniły obie wojny światowe, podczas których dzwony były oddawane państwu niemieckiemu na potrzeby przemysłu zbrojeniowego. Niektóre z nich, jak choćby ten w Rydzewie, uniknęły przetopienia w hucie w Hamburgu i dziś służą wspólnotą na terenie Niemiec. Wcale jednak nie jest powiedziane, że pewnego dnia wrócą do swoich macierzystych parafii. Szczególną zagadką są dzwony kościołów znajdujących się niegdyś na poligonie drawskim. Po wojnie wsie te przestały istnieć, a ich cenne zabytki przepadły bez słuchu. Tu również jest nadzieję, że pewnego dnia znany będzie ich los.

Bibliografia:

  • 1. Goltz von der, F.: Nachrichten über die Familie der Grafen Und Freiherren von der Goltz, 1885.
  • 2. Leszczełowski J.: Między Drawskiem Pomorskim a Złocieńcem, czyli wędrówki w pięciu wymiarach. 2013
  • 3. Kohte J.: Die Bau- und Kunstdenkmäler des Regierungsbezirks Köslin. Band III: Die Kreise Schivelbein, Dramburg, Neustettin, Bublitz und Rummelsburg, 1934.
  • 4. Kronika Parafii pw. Zmartwychwstania PNJCh w Drawsku Pomorskim.
  • 5. Kühn, K.: Chronik der Städte Dramburg, Falkenburg und Callies, sowie die benachbarten Dörfern des Dramburger Kreises, 1864.
  • 6. Majewski M.: Ludwisarstwo Stargardzkie XV-XVII wiek. 2005.
  • 7. Mieczkowski Z.: Kościół garnizonowy w Olesznie, online: http://serwer1437112.home.pl/projekt/index.php?option=com_content&view=article&id=195&Itemid=99
  • 8. Müller, E.: Die Evangelischen Geistlichen in Pommern von der Reformation bis zur Gegenwart, 1913. 
  • 9. Niessen, P.v.: Geschichte der Stadt Dramburg - Festschrift zur Jubelfeier ihres sechshundertjährigen Bestehens, 1897.
  • 10. Registrum Admnistratoris Episcopatus Caminensis oraz Statuta Capituli et Episcopatus Caminensis, w: Klempin, R.: Diplomatische Beiträge zur Geshcichte Pommerns aus der Zeit Bogislafs X, 1859.
  • 11. Ruprecht K.: Der Landkreis Dramburg. Eine Dokuementation. 1976.
  • 12. Zbiór szczątków zespołów akt kościelnych, sygn. 15, Archiwum Państwowe w Szczecinie.
Dział: Odkrywcy
wtorek, 09 grudzień 2014 00:00

Mikołajkowa wędrówka po żwirowniach

W niedzielę 7 grudnia br. odbył się rajd pieszy pn. "Śladami nieczynnych żwirowni", zorganizowany przez drawski oddział PTTK i sfinansowany przez Starostwo Powiatowe w Drawsku Pomorskim. 

Coroczny, grudniowy rajd mikołajkowy stał się już tradycją. W tegorocznej wędrówce wzięło udział ok. 40 osób, w tym 10 - osobowa grupa wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rzepczynie. Uczestnicy mieli do pokonania 20 - kilometrową trasę, wiodącą głównie szlakami turystycznymi oraz bezdrożami, przez nieczynne żwirownie kruszyw mineralnych w Mielenku Drawskim i Wolicznie, oraz w rejonie byłej kopalni kredy jeziornej. Chociaż w tym roku sceneria nie była typowo zimowa, piechurzy w doskonałych humorach dotarli na Jędrkowe Zakole, gdzie czekał na nich ciepły regeneracyjny posiłek - zupa, ciepłe napoje, ciasto oraz tradycyjne ognisko, na którym upieczono kiełbaski.

Organizatorzy przygotowali także dla wszystkich miłą mikołajkową niespodziankę w postaci loterii fantowej, podczas której każdy z uczestników wylosował upominek w postaci sprzętu turystycznego, ufundowanego przez Starostwo Powiatowe w Drawsku Pomorskim. 

piątek, 28 marzec 2014 00:00

Powstaje boisko w Wolicznie

W wyniku wspólnej inicjatywy sołectwa Mielenko, właściciela kopalni surowców mineralnych Mielenko – Bolesława Danilewicza oraz Burmistrza Drawska Pomorskiego – Zbigniewa Ptaka, mieszkańcy niewielkiej miejscowości jaką jest Woliczno będą mogli korzystać z trawiastego boiska sportowego. 

Firma Bolesława Danilewicza dysponuje terenami przy samej wsi. Fragment tego obszaru na prośbę mieszkańców postanowiła przeznaczyć na boisko do gry w piłkę nożną. Obecnie trwają prace ziemne i adaptacyjne. Po przygotowaniu podłoża zostanie posiana trawa i zamontowane bramki. 

 

Dodatkowe informacje

W dniu 17 lutego 2014 roku o godz. 8.09 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym pomiędzy Wolicznem Gm. Drawsko Pomorskie a Ginawą Gm. Węgorzyno na drodze krajowej nr 20.

Na miejsce zdarzenia niezwłocznie zadysponowane zostały siły i środki służb ratowniczych. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że ma ono miejsce na terenie powiatu stargardzkiego i uczestniczą w nim dwa pojazdy – samochód osobowy Mercedes i samochód ciężarowy Scania wraz z naczepą, który przewoził paszę dla zwierząt. W wyniku zdarzenia samochód ciężarowy przewrócił się na lewy bok opierając się na przedziale pasażerskim samochodu osobowego. Ze zbiornika samochodu ciężarowego następował niewielki wyciek oleju napędowego, który przedostawał się do gleby. W chwili dojazdu pierwszych zastępów straży pożarnej w kabinie ciągnika siodłowego znajdował się uwięziony kierowca pojazdu, zaś przewożony ładunek rozsypany był na drodze.

Pojazdy oraz rozsypany ładunek znajdowały w obrysie jezdni uniemożliwiając tym samym ruch pojazdów na drodze krajowej. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wstrzymaniu ruchu w komunikacji drogowej, wykonaniu dostępu do uwięzionego kierowcy pojazdu ciężarowego, który pod nadzorem personelu medycznego został ewakuowany z pojazdu i przetransportowany do karetki pogotowia ratunkowego. Wyciekające paliwo zostało zabezpieczone przed dalszą ekspozycją do gleby i ukierunkowane do zbiornika zastępczego. Po wykonaniu czynności dochodzeniowych przez policję część rozsypanego ładunku uprzątnięto z jezdni umożliwiając tym samym wdrożenie ruchu wahadłowego. W wyniku zdarzenia poszkodowana została 1 osoba. Po przybyciu na miejsce zdarzenia sił i środków z właściwej terytorialnie jednostki ochrony przeciwpożarowej miejsce zdarzenia zostało protokolarnie przekazane zaś zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim powróciły do macierzystej jednostki.

 

 

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM