Życzenie czy warunek - ćwiczenia w kaliskiej bibliotece

A gdyby tak spełnić życzenie za życzenie? Czy warto stawiać warunki, gdy ktoś prosi nas o przysługę? Właśnie w ten nietypowy sposób bohaterowie bajeczki Grażyny Wasilewicz pt. „Życzenie” postanowili załatwiać swoje sprawy. W bajeczce bowiem złota rybka spełni życzenie rybaka, gdy ten dostarczy jej złotych kłosów zbóż. Złote kłosa dadzą się zerwać, gdy rybak przekona burzowe chmury do obfitego deszczu. Chmury dadzą deszcz obfity, gdy słońce zechce skryć się zza chmury. Z kolei słońce skryje swe promienie, gdy małżonka rybaka przepięknie mu zaśpiewa. W utworze autorka  wskazała jak subtelna jest różnica między pojęciami „życzenie”, a „warunek”. Spełnię twoje życzenie rybaku, gdy ty spełnisz mój warunek. 

Historyjka ta zakończyła się szczęśliwie, bohaterowie wzajemnie sobie pomogli i osiągnęli upragnione cele, jednak na uwagę zasługuje morał płynący z kart książki, że w życiu nie warto jest być roszczeniowym oraz że bezinteresowna pomoc daje większą satysfakcję, niż osiągnięcie własnych korzyści w zamian za warunek. 

Bajeczkę tę wykorzystali w bibliotece w Kaliszu Pomorskim także do przeprowadzania ćwiczeń stymulujących procesy pamięciowe u przybyłych na spotkanie dzieci. Dobra pamięć dziecka jest bowiem fundamentem jego przyszłych sukcesów szkolnych. Przeprowadzone ćwiczenia zakładały powtarzanie sekwencji zdarzeń (kto za kim?, jaki warunek za warunek? itp.) oraz pobudzały do myślenia (dlaczego taki warunek?). Takie ćwiczenia nie tylko stymulują i usprawniają pamięć, koncentrację i uwagę, ale także służą rozwojowi pamięci słuchowej, rozwojowi wyobraźni,  a także wspierają rozwój kreatywnego myślenia u dziecka.