Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Turystyczne powitanie wiosny

  • Napisane przez  Paweł Górzyński
Topienie Marzanny podczas rajdu. Fot. Mariusz Ziemecki Topienie Marzanny podczas rajdu. Fot. Mariusz Ziemecki

W ostatnią niedzielę (23 marca) turyści i miłośnicy aktywnego wypoczynku uczestniczyli w turystycznym rajdzie, który odbywał się pod hasłem „Witamy Wiosnę”. W ramach imprezy uczestnicy pokonali dwie trasy: pieszą na dystansie 14 km i rowerową o długości 40 km. Punktem docelowym dla obu tras była plaża nad jeziorem Brzeźniak, gdzie przy ognisku spotkali się wszyscy uczestnicy. Na wspólne ognisko dotarli także turyści z Łobza, którzy w tym dniu brali udział w rajdzie pieszym z Łobza do Brzeźniaka oraz członkowie Stowarzyszenia 4x4 Drawsko Pomorskie, uczestniczący w wyprawie off-roadowej. Łącznie w imprezie wzięło udział ok. 120 osób.

Piechurzy wędrowali z Drawska Pomorskiego przez Kłosy, Ustok i Zbrojewo. Następnie trasą niedokończonej autostrady „berlinki” dotarli nad Brzeźnicką Węgorzę, a po jej przekroczeniu leśnymi duktami doszli do grodziska zlokalizowanego na końcu półwyspu, głęboko wrzynającego się w toń jeziora Brzeźniak. Od grodziska do miejsca wspólnego spotkania było już tylko „dwa kroki” i tuż przed godz. 14-tą wszyscy byli już na miejscu.

Rowerzyści natomiast z Drawska Pomorskiego pojechali do Oleszna, gdzie zwiedzili tamtejsze grodzisko położone na przesmyku pomiędzy jeziorami Kociołek i Czaple Duże. Po krótkim postoju przy nieczynnym amfiteatrze rowerzyści wyruszyli do Ziemska, aby zwiedzić ścieżkę przyrodniczą wytyczoną wzdłuż rozlewisk zwanych „Zalewami Studnickimi”. Atrakcją na ścieżce jest wieża widokowa, skąd rozciąga się wspaniały widok na zalewy i całą okolicę. Z Ziemska trasa wiodła przez Ginawę do Brzeźniaka i dalej na plażę nad jeziorem.

Przy ognisku było gwarno i wesoło. Uczestnicy posilili się pieczonymi kiełbaskami i odpoczywali po trudach dotychczas przebytej trasy. Nie zabrakło również tradycyjnego topienia Marzanny, którą wcześniej podpaloną utopili członkowie klubów morsa z Drawska, Łobza i Ińska.

Po dłuższym odpoczynku piechurzy powędrowali do miejscowości Brzeźniak, skąd autokarem wrócili do Drawska Pomorskiego. Rowerzyści natomiast wyruszyli w drogę powrotną czarnym szlakiem rowerowym przez Kumki i Małe Jankowo.

Rajd został zorganizowany przez drawski Oddział PTTK przy wsparciu finansowym gminy Drawsko Pomorskie. Organizatorzy dziękują Sołtysowi Sołectwa Brzeźniak, za pomoc i wsparcie organizacyjne rajdu.

 

Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej