Wyświetlenie artykułów z etykietą: Sokół Suliszewo

Remisem 1:1 zakończył się mecz 18. kolejki A-klasy, w którym Sokół Suliszewo mierzył się na wyjeździe z uznawaną za faworyta drużyną Wspólnych Różewo.

Sokół Suliszewo wystąpił w składzie:

Grzegorz Karow – Marcin Karow (C), Damian Zbożnik, Piotr Pawlak, Mateusz Krasowski - Krystian Styburski (65' Łukasz Kot), Jakub Zadrożny, Marcin Kostrzewa (60' Przemysław Kowalik), Mateusz Zwindowski - Mateusz Terefeńko, Michał Reczulski.

 Od pierwszego gwizdka sędziego spotkanie stało na wysokim poziomie, podobnie jak trawa tego dnia na boisku w Różewie, i nie chodzi tu o jakość, a raczej o jej nadmierną ilość. Obie drużyny stwarzały sobie bardziej i mniej groźne sytuacje, po których żaden ze strzałów nie znalazł drogi do bramki. Do przerwy utrzymał się wynik 0:0. Po zmianie stron to drużyna gospodarzy przejęła inicjatywę i dominowała na boisku. Po godzinie gry na boisku w miejsce kontuzjowanego Marcina Kostrzewy pojawił się Przemysław Kowalik. W 65. minucie Wspólni objęli prowadzenie bo strzale z rzutu wolnego. Chwilę później w miejsce schodzącego Krystiana Styburskiego wszedł Łukasz Kot. Dwie minuty później żółtą kartką za zbyt wczesne wyjście do piłki przy rzucie wolnym przeciwnika ukarany został Damian Zbożnik. Sokół został zepchnięty do defensywy, ale odpowiadał pojedynczymi kontratakami i po jednym z nich w 88. minucie piłkę do siatki skierował Łukasz Kot - zawodnik nominalnie grający jako bramkarz. W 90. minucie żółtą kartkę za kopnięcie piłki po gwizdku sędziego ujrzał Mateusz Terefeńko. Do końca spotkania żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i mecz zakończył się remisem 1:1.

 Wspólni Różewo 1:1 (0:0) Sokół Suliszewo

88' Łukasz Kot

Kolejnym przeciwnikiem Sokoła Suliszewo będzie Kopanik Lubno, a mecz zostanie rozegrany 25 maja 2014r. na nowym boisku w Suliszewie, już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie.

 

Sokół Suliszewo po trzech kolejnych meczach bez zwycięstwa przełamał złą passę wygrywając 4:2 ze Zniczem Dzikowo w meczu 17. kolejki koszalińskiej A-klasy.

• Sokół Suliszewo wystąpił w składzie:
• Grzegorz Karow – Marcin Karow (C), Damian Zbożnik, Mateusz Krasowski - Dawid Dudzik (80' Hubert Karow), Jakub Zadrożny, Maciej Jakubowski (70' Krzysztof Wisłocki), Łukasz Hofman (75' Przemysław Kowalik), Mateusz Zwindowski - Marcin Kostrzewa (60' Krystian Styburski), Michał Reczulski.

Spotkanie z Dzikowem rozpoczęło się niestety bardzo podobnie do ostatniego meczu z Bytyniem Nakielno, gdyż Sokół stracił bramkę w pierwszych minutach meczu. W 6. minucie goście wyszli na prowadzenie. Z upływem czasu kontrolę na boisku przejmowali zawodnicy Sokoła, jednak do wyrównania udało się doprowadzić dopiero w 30 minucie, gdy bramkarza Znicza z rzutu karnego pokonał Michał Reczulski. Sześć minut później strzelec bramki dla Sokoła został ukarany przez sędziego Pana Mirosława Gniffke żółtą kartką. Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy na prowadzenie Sokoła wyprowadził Mateusz Zwindowski, który z około 16 metrów pokonał bramkarza. Po zmianie stron, w 50. minucie kolejne trafienie zaliczył "Zwinda" powiększając przewagę naszego zespołu. Po godzinie gry na boisku w miejsce Marcina Kostrzewy pojawił się Krystian Styburski, który trzy minuty później strzelił czwartą bramkę dla Sokoła w tym meczu. W 70. minucie za Macieja Jakubowskiego wszedł Krzysztof Wisłocki. Pięć minut później w miejsce schodzącego Łukasza Hofmana pojawił się Przemysław Kowalik. Na dziesięć minut przed końcem spotkanie urazu nabawił się Dawid Dudzik, a w jego miejsce wszedł powracający po kontuzji Hubert Karow. Goście w ostatnich minutach meczu zdołali strzelić jeszcze jedną bramkę i tak mecz zakończył się wynikiem 4:2.

Sokół Suliszewo 4:2 (2:1) Znicz Dzikowo

• 30' Michał Reczulski (k)
• 42' Mateusz Zwidnowski
• 50' Mateusz Zwindowski
• 63' Krystian Styburski

Serdecznie dziękujemy licznej grupie kibiców, którzy wspierali swój zespół mimo mało sprzyjającej pogody. Kolejnym rywalem Sokoła Suliszewo będą Wspólni Różewo, którzy ostanie pięć ligowych spotkań kończyli zwycięstwem, a ostatnia ich porażka miała miejsce 3 listopada 2013r.

 

Przegraną 1:0 Sokoła Suliszewo zakończył się wyjazdowy mecz szesnastej kolejki 4. grupy koszalińskiej A-klasy, w którym przeciwnikiem był Bytyń Nakielno.

• Sokół Suliszewo wystąpił w składzie:
• Grzegorz Karow – Marcin Karow, Łukasz Hofman, Marcin Jakubowski, Piotr Pawlak - Dawid Dudzik (65' Krystian Styburski), Jakub Zadrożny, Maciej Jakubowski (60' Krzysztof Wisłocki), Wojciech Puszczak, Mateusz Zwindowski (75' Mateusz Krasowski) - Michał Reczulski (75' Marcin Kostrzewa)

Spotkanie rozpoczęło się od kilku ataków gospodarzy, którzy przy wykorzystaniu sprzyjającego wiatru raz za razem posyłali długie piłki w kierunku naszego pola karnego, co niestety szybko dało efekt, bo już w 3. minucie zawodnicy Bytynia cieszyli się z prowadzenia. Po stracie bramki Sokół zabrał się za odrabianie strat, jednak starania nie przynosiły zamierzonego efektu. Rywale natomiast konsekwentnie długimi podaniami pomijali środek pola, przenosząc futbolówkę w obręb naszego pola karnego. W 20. minucie czerwoną kartkę otrzymał Wojciech Puszczak za pokazanie gestu, który powszechnie uznawany jest za obraźliwy. Minutę później kartkę koloru żółtego zobaczył Maciej Jakubowski. Kilkanaście minut przed przerwą drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną ukarany został zawodnik Bytynia, co doprowadziło do wyrównania sił na placu gry. Po zmianie stron, wiatr pomagał drużynie gości, którzy przejęli inicjatywę, ale nadal żaden ze strzałów nie znalazł drogi do bramki. Po godzinie gry nasz zawodnik - Marcin Jakubowski otrzymał dwie żółte kartki przez co musiał opuścić boisko, a Sokół kończył mecz w dziewiątkę. W 60. minucie schodzącego Macieja Jakubowskiego zmienił Krzysztof Wisłocki. Pięć minut później w miejsce Dawida Dudzika wszedł Krystian Styburski. Mimo posiadania na boisku jednego zawodnika mniej to Sokół miał przewagę, a goście odpowiadali pojedynczymi kontratakami, jednak przewaga ta nie pozwoliła doprowadzić do wyrównania. Na piętnaście minut przed końcem spotkania w drużynie Sokoła Suliszewo dokonano podwójnej zmiany: w miejsce Michała Reczulskiego i Mateusza Zwindowskiego pojawili się odpowiednio Marcin Kostrzewa i Mateusz Krasowski. Wynik do końca spotkania nie uległ zmianie i to Sokół wrócił z Nakielna na tarczy przegrywając z miejscowym Bytyniem w stosunku 1:0.

• Bytyń Nakielno 1:0 (1:0) Sokół Suliszewo

Za tydzień rywalem Sokoła Suliszewo w meczu rozgrywanym w niedzielne popołudnie o godzinie 17:00 w Drawsku Pomorskim będzie drużyna Znicza Dzikowo, która ostatnio zdobyła swoje pierwsze punkty i ma jeszcze realne szanse na utrzymanie, ich wola walki w połączeniu z brakami kadrowymi Sokoła może zapowiadać ciekawe spotkanie.

 

Porażką w stosunku 2:3 (0:1) zakończył się mecz Sokoła Suliszewo przed własną publicznością przeciwko Gromowi Giżyno, który został rozegrany w ramach 15. kolejki 4. grupy A-klasy KOZPN.

Sokół Suliszewo wystąpił w składzie:

Grzegorz Karow – Łukasz Hofman, Damian Zbożnik, Marcin Jakubowski, Piotr Pawlak - Dawid Dudzik (60' Michał Reczulski), Maciej Jakubowski, Krzysztof Wisłocki (60' Jakub Zadrożny), Wojciech Puszczak (C) (65' Marcin Karow), Mateusz Zwindowski - Mateusz Terefeńko (45' Krystian Styburski).

O zdecydowanie innej porze niż zwykle, bo już o godzinie dziewiątej niedzielnego przedpołudnia sędzia spotkania Damian Mazur wyprowadził na boisko obie jedenastki. Od początku meczu śmielej pod bramką przeciwnika radzili sobie goście, którzy widocznie po dwóch porażkach z rzędu nie musieli szukać dodatkowej motywacji i już od pierwszych minut zdecydowanie napierali na bramkę strzeżoną przez Grzegorza Karow. Po kilku nieskutecznych atakach Gromu, zaczęły się zawiązywać pojedyncze akcje Sokoła, jednak i one nie przyniosły zmiany wyniku. Pierwsza bramka w tym meczu padła w 37. minucie, a cieszyli się z niej zawodnicy gości. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, jednak nadal groźniejsze sytuacje mieli tego dnia przyjezdni. W przerwie Krystian Styburski zastąpił Mateusza Terefeńko. Po zmianie stron, w 53. minucie Grom Giżyno powiększył swoja przewagę bramkową. Kilka chwil później żółtą kartką został ukarany obrońca Sokoła - Damian Zbożnik. Po godzinie gry na boisku pojawili się Jakub Zadrożny i Michał Reczulski odpowiednio w miejsce Krzysztofa Wisłockiego i Dawida Dudzika. Gra w pewnym stopniu się wyrównała, do głosu częściej dochodzili zawodnicy Sokoła konstruując coraz ciekawsze i co ważniejsze groźniejsze akcje, natomiast Grom starał się grać kontratakiem. W 65. minucie schodzącego Wojciecha Puszczaka zastąpił Marcin Karow. W 70 minucie po składnej akcji strzałem zza pola karnego bramkę kontaktową zdobył Marcin Jakubowski. Zawodnicy Sokoła nie zwalniali tempa i już cztery minuty później był remis 2:2. Po rozegraniu rzutu wolnego kolejną bramkę zdobył "Cinek". Gdy Sokół postanowił zagrać o pełną pulę i starał się odwrócić losy spotkania, po jednym z kontrataków zawodnik Gromu lobując naszego bramkarza ustanowił wynik spotkania na 2:3.

Sokół Suliszewo 2:3 (0:1) Grom Giżyno

70' Marcin Jakubowski

74' Marcin Jakubowski

Za tydzień Sokoła Suliszewo czeka wyjazd do Nakielna, gdzie rozegrany zostanie mecz z tamtejszym Bytyniem, który w tej kolejce doznał dotkliwej porażki 11:0 ze świetnie spisującym się na początku rundy wiosennej Legionem Strączno.

 

Sokołowi udało się zrewanżować za porażkę w poprzedniej rundzie rozgrywek z LKS Karsibór, tym razem lepsi okazali się zawodnicy w Suliszewa, wygrywając przed własną publicznością w stosunku 2:0…

Sokół Suliszewo wystąpił w składzie:

• Grzegorz Karow – Piotr Wyrzykowski (12’ Piotr Pawlak), Rafał Bołtacz, Marcin Jakubowski, Łukasz Hofman – Wojciech Puszczak (C), Damian Zbożnik, Maciej Jakubowski (65’ Mateusz Krasowski), Dawid Dudzik (80’ Marcin Karow), Mateusz Zwindowski – Mateusz Terefeńko (65’ Krystian Styburski)

Z lekkim opóźnieniem rozpoczął się mecz między Sokołem Suliszewo, a LKS Karsibór, który był rozgrywany w ramach 13. kolejki 4. grupy A-klasy KOZPN sezonu 2013/2014. Po pokonaniu wielu przeciwności Pan Zygmunt Getler wyprowadził na boisko obie jedenastki. Mecz rozpoczął się od pojedynczych ataków z obu stron. Goście starali się grać w podobny sposób jak w jesiennym meczu rozegranym w Karsiborze, gdzie głównym elementem gry było zagrywanie długich piłek przez obrońców z pominięciem środka pola. W 12. minucie doszło do niemiłego wydarzenia – debiutujący w barwach Sokoła Suliszewo Piotr Wyrzykowski doznał groźnie wyglądającego urazu i musiał opuścić boisko, a w jego miejsce wszedł Piotr Pawlak. Na boisku z biegiem czasu zarysowywała się przewaga Sokoła Suliszewo. W 24. minucie żółtą kartką został ukarany Maciej Jakubowski. Do przerwy żadna z drużyn nie zdołała otworzyć wyniku spotkania. Po zmianie stron przewaga gospodarzy była coraz bardziej widoczna, co w 55. minucie zaowocowało podyktowaniem rzutu karnego. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Marcin Jakubowski, lecz jego intencje dobrze odczytał bramkarz Karsiboru, który zdołał obronić strzał. Podczas wykonywania rzutu karnego jeden z zawodników gości za szybko wbiegł w obszar pola karnego, co zmusiło sędziego do podyktowania powtórzenia wykonywanego stałego fragmentu gry. „Cinek” po raz drugi ustawił sobie piłkę na białym punkcie oddalonym od bramki o 11m, ale po uderzeniu w słupek piłka opuściła plac gry. Podczas meczu zgromadzeni kibice mogli się przekonać, że w powiedzeniu  „Do trzech razy sztuka” jest jakiś sens, gdy w 60. minucie Marcin Jakubowski po składnej akcji Sokoła i podaniu Mateusza Terefeńko zdobył bramkę na 1:0. Pięć minut później na placu gry pojawił się również debiutujący w naszym zespole Krystian Styburski w miejsce Mateusza Terefeńko. Podczas gdy Sokół starał się o powiększenie swojej przewagi, pojedynczymi atakami odpowiadali goście z Karsiboru – jednak bezskutecznie. Na piętnaście minut przed zakończeniem spotkania Mateusz Krasowski wszedł w miejsce Macieja Jakubowskiego. Chwilę później żółtą kartką za zagranie ręką przed własnym polem karnym został ukarany grający trener Sokoła – Rafał Bołtacz. W 80. Minucie na boisku pojawił się Marcin Karow w miejsce schodzącego Dawida Dudzika. Minutę przed upłynięciem regulaminowego czasu gry sytuację uspokoił Mateusz Zwindowski, który strzałem w dalszy róg ustalił wynik spotkania na 2:0.

• Sokół Suliszewo 2:0 (0:0) LKS Karsibór
• 60’ Marcin Jakubowski
• 89’ Mateusz Zwindowski

Podsumowując: Sokołowi udało się zrewanżować za porażkę w Karsiborze wygrywając pierwszy mecz w 2014r. o ligowe punkty. Kontuzja Piotrka Wyrzykowskiego wyklucza go z gry na okres około 6 tygodni (uraz stawu skokowego i pęknięcie torebki stawowej stawu skokowego). Za tydzień Sokół wyjeżdża na mecz do Szwecji…tej koło Wałcza oczywiście :)