Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Straż Pożarna: Jacek Dziurdz przechodzi do straży w Łobzie, a zastępcą komendanta zostaje Andrzej Podolak

  • Napisane przez  Marcin Łukasz, Andrzej Podolak
Fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie Fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie

W dniu 29 września 2016 roku w świetlicy szkoleniowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim odbyła się uroczysta zbiórka z okazji pożegnania odchodzącego Zastępcy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim mł. bryg. Jacka Dziurdza.

Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim mł. bryg. Paweł Dymecki w swym wystąpieniu przytoczył ścieżkę zawodową, jaką na przestrzeni lat podążał mł. bryg. Jacka Dziurdz oraz podziękował odchodzącemu Zastępcy za 14 lat owocnej służby na rzecz ochrony przeciwpożarowej w powiedzie drawskim, a także za wkład pracy włożony na rzecz funkcjonowania tutejszej Komendy. mł. bryg. Jacek Dziurdź swą zawodową karierę w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim rozpoczął w 2002 roku od pełnienia służb w podziale bojowym Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP w Drawsku Pomorskim, a następnie w sekcji kontrolno rozpoznawczej.

Straż Pożarna: Jacka Dziurdza przechodzi do straży w Łobzie, a zastępcą komendanta zostaje Andrzej Podolak

W 2004 roku mianowany został na stanowisko Zastępcy Dowódcy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP w Drawsku Pomorskim, by w 2008 roku otrzymać awans na stanowisko Dowódcy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP. W dniu 1 czerwca 2014 roku na mocy decyzji Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej powołany został na stanowisko Zastępcy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim.

Z dniem 1 października 2016 roku mł. bryg. Jacek Dziurdź rozpoczął służbę w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łobzie, gdzie wykonywał będzie obowiązki Zastępcy Komendanta Powiatowego PSP. Za spędzone lata w drawskiej straży pożarnej, wkład pracy na rzecz ochrony przeciwpożarowej w powiecie drawskim oraz profesjonalizm w wykonywaniu zadań służbowych składamy serdeczne podziękowania i jednocześnie życzymy sukcesów w dalszej służbie.

Straż Pożarna: Jacka Dziurdza przechodzi do straży w Łobzie, a zastępcą komendanta zostaje Andrzej Podolak

Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Jacek Staśkiewicz z dniem 1 października powołał kpt. Andrzeja Podolaka na stanowisko zastępcy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim.

Dziś (3.10) komendant drawskich strażaków mł. bryg. Paweł Dymecki powierzył kpt. Podolakowi nowy zakres obowiązków. To kolejna ważna zmiana w ostatnim czasie w drawskiej komendzie straży pożarnej. Miesiąc temu powołany na stanowisko komendanta został Paweł Dymecki, który zastąpił dotychczasowego komendanta Roberta Busztę. Zmiany kadrowe w drawskiej komendzie zapowiadał sam komendant podczas rozmowy, którą przeprowadziliśmy kilka dnia temu. Jak powiedział komendant Paweł Dymecki ,,trzeba odświeżyć atmosferę, a ludzie oczekują zmian". Zarówno komendant drawskich strażaków P. Dymecki jak i jego nowy zastępca A. Podolak to pasjonaci pożarnictwa. O działaniach i udziale w akcjach A. Podolaka wielokrotnie pisaliśmy zarówno my jak i inne redakcje. 

Przypomnijmy informacje redakcji Głosu Koszalińskiego z 2008 r. (od tego czasu ilośc zdarzeń z udziałem kpt. Podolaka znacznie wzrosła) 

,,Andrzej Podolak, strażak z Drawska sam nie wie, jak to się dzieje, ale bardzo często pojawia się tam, gdzie ludzie potrzebują pomocy. Aspirant Andrzej Podolak otrzymał nadany mu przez prezydenta RP Krzyż Zasługi za Dzielność. Strażak z Drawska Pomorskiego już kilkakrotnie uratował życie ofiarom wypadków. Andrzej Podolak nie potrafi wytłumaczyć, jak to się dzieje, że tak często pojawia się w miejscach, w których kilka chwil wcześniej doszło do wypadków.

Przypadkowy bohater - Logika wskazywałaby, że to zwykły przypadek.  Tyle, że ja takich przypadków miałem w życiu już wiele - powiedział nam. Tylko w marcu 2005 roku na drodze pomiędzy Drawskiem Pomorskim, a Złocieńcem trzykrotnie był świadkiem wypadków drogowych. I nie była to reakcja na wezwanie, w czasie służby, lecz w drodze z pracy do domu. Za każdym razem strażak udzielał pomocy ofiarom.

Skutecznie ratował życie. - Nigdy nie zapomnę innego wypadku. Jechałem z rodziną na wakacje do Mielna. Kilka kilometrów za Białogardem szosa była zablokowana. W katastrofie zginęły matka i córka. Uwalniałem żyjących jeszcze pasażerów zakleszczonych w aucie. Reanimowałem dziewczynkę, która, niestety, później zmarła. Więcej szczęścia miał chłopiec, który podczas wycieczki w Tatrach o mało nie spadł ze skały. W ostatniej chwili Andrzej, który w górach spędzał z żoną urlop, złapał go na ręce. Wciąż ratuje. Ta ratunkowa passa trwa nadal. W marcu tego roku starszy mężczyzna zasłabł podczas mszy w kościele w Czaplinku. Upadł na posadzkę. Zrobił się siny, przestało pracować serce. Będący w kościele Andrzej Podolak i pielęgniarka Halina Wasylów natychmiast przystąpili do reanimacji. Zdołali przywrócić pracę serca i oddech. Mężczyzna trafił do szpitala.

Wczoraj skontaktowaliśmy się z Anielą Czyżyk, żoną ratowanego wówczas mężczyzny. - Mąż ciężko chorował. Zmarł po siedmiu tygodniach od tego zdarzenia. W żaden sposób nie umniejsza to jednak roli ratujących go wówczas osób. Ten młody strażak zachował się jak prawdziwy bohater. Jestem mu za to bardzo wdzięczna - powiedziała nam.

"Jonasz"

Na "Jonasza" można liczyć - Żartobliwie nazywamy go "Jonaszem", bo podobnie jak biblijny prorok już kilkakrotnie znalazł się w niecodziennych sytuacjach. A tak na poważnie, Andrzej to świetny facet. Zawsze można na niego liczyć. I w czasie służby, i prywatnie. Nigdy nie odwraca głowy, nie pozostaje obojętnym na ludzkie nieszczęścia i za to go lubimy - zapewnił Tomasz Wyrzykowski, który razem z Andrzejem Podolakiem pracuje w Komendzie Powiatowej PSP w Drawsku Pomorskim. - Ufamy mu. Mimo młodego wieku wybraliśmy go na wiceprzewodniczącego związków zawodowych - powiedział Mirosław Czutko, również strażak. - Andrzej to zdolny chłopak. Prowadzi naszą stronę internetową, studiuje w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. A przy tym nie jest zarozumiały. Jak czegoś nie wie, to uważnie słucha starszych kolegów."

Dodatkowe informacje

  • Film:
Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej