W Szczecinku zaginął 10-latek - znalazł się w Czaplinku
- Napisał ADAM
Dwie godziny grozy przeżyli rodzice Janka, 10-letniego chłopca. - We wtorek około godziny 13 otrzymaliśmy informację o zaginięciu dziecka - informuje sierżant sztabowa Anna Matys, rzeczniczka komendy policji w Szczecinku. Z relacji zdenerwowanych rodziców, którzy przyjechali na ferie z Brzegu w województwie opolskim, wynikało, że razem z synem wybrali się na zakupy do galerii handlowej Hosso. – Tam doszło do sprzeczki z chłopcem, który po kłótni z rodzicami w galerii wybiegł na zewnątrz i udał się w nieznanym kierunku – dodaje rzeczniczka. - Taką informację podał Głos Koszaliński
Jak się okazało 10-letni chłopiec odnalazł się cały i zdrowy w Czaplinku, który jest odległy ponad 40 kilometrów.