To najgorsza noc w roku. Boją się o życie swoich koni
- Napisane przez DSI
Każdego roku, kiedy nadchodzi ta noc, martwią się czy zwierzętom nie stanie się krzywda. Prowadzący stadninę koni w Mielenku zawsze spędzają ją tak samo. Próbując uspokoić konie, które przerażone są hukiem petard.
Półtonowe zwierzęta nie są tak łatwe do opanowania jak pies, czy kot. Mogą sobie zrobić krzywdę, lub ludziom. W takim przypadku nie może dojść do sytuacji aby koń uciekł, bo może również stanowić zagrożenie dla ludzi, pojazdów i mienia.
Kochani sąsiedzi Stajni w Mielenku, gorąco prosimy , jeśli to tylko możliwe , nie strzelajcie z petard w pobliżu koni i stajni. Jest nam bardzo ciężko uspokoić półtonowe zwierzę, które wpada w panikę w Sylwestrową noc z powodu wystrzałów – prosi Pani Magda ze stajni w Mielenku.
Boją się o życie i zdrowie swoich zwierząt
Mimo środków uspakajających ilość zewnętrznych bodźców jakimi są wystrzały jest tak duża, że środki często nie działają, lub działają niewystarczająco. Na zdjęciu możecie zobaczyć jak wygląda zwierzę po takiej nocy. Jest spocone, zmęczone i przerażone. Zmęczeni są również ich właściciele.
Bardzo martwimy się o zdrowie i życie naszych czterokopytnych podopiecznych. Jest to dla nas i dla naszych koni, najgorszy dzień w roku. Bardzo gorąco o to prosimy i z góry dziękujemy za wyrozumiałość. Życzymy samych sukcesów w nadchodzącym Nowym Roku 2024 – pisze Stajnia Mielenko
Dodatkowe informacje
-
.: