24-letniemu kierowcy tira postawiono zarzuty. W wypadku zginęła 1 osoba, a 18 zostało rannych
- Napisane przez DSI

Prokurator wniósł wniosek do sądu o zastosowanie 3-miesiecznego aresztu dla kierowcy, który usłyszał zarzut spowodowana katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym. Czyn ten jest zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Kierowca został zatrzymany 14 września, po tym jak dzień wcześniej doszło do wypadku z udziałem ciężarówki i autobusu przewożącego dzieci. W tym tragicznym wypadku obrażeń doznało aż 18 osób, w tym 2 osoby ciężko. Kierowca PKS zmarł dzień później w szpitalu w Szczecinie.
Na chwilę obecną kierowca, który kierował samochodem ciężarowym nie przyznał się do winy.
Prokurator 24-letniemu Marcinowi B. postawił zarzut spowodowana katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym. Prokurator wniósł również wniosek do sądu o zastosowanie 3-miesiecznego aresztu.
Śledczy wskazują, że mógł on jechać w momencie zderzenia z prędkością 90 km/h, a przyczepa pojazdu ciężarowego w chwili wypadku znajdowała się na pasie ruchu, którym poruszał się autobus.
Kierujący pojazdem ciężarowym 24-letni Marcin B. prowadził pojazd z nadmierną prędkością, nie dostosowując jej do znaków drogowych i panujących warunków atmosferycznych. Prędkość przekroczył o około 30 km/h - przekazał mediom Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie
Dodatkowe informacje
-
.: