Wyświetlenie artykułów z etykietą: Straż Miejska

23 lutego strażaków z OSP w Złocieńcu powiadomiono o rannym łabędziu na rzece Drawie. Ratownicy ptaka próbowali wydostać za pomocą strażaka ubranego w ubranie do pracy w wodzie. Zwierzę odpływało i nie udało się go w ten sposób złapać. Dlatego też została zadysponowana łódź.

Po schwytaniu rannego łabędzia na miejsce akcji została wezwana Straż Miejska w Złocieńcu oraz lekarz weterynarii. 

Straż Miejska w Drawsku Pomorskim poszukuje właściciela ok. 3,5 letniego psa, który został znaleziony przez jedną z mieszkanek naszego miasta  przy ul. Obrońców Westerplatte.  Pies jest łagodny w stosunku do ludzi i nie wykazuje agresji. Osoby, które mogą udzielić informacji na temat właściciela psa, proszone są o kontakt z  drawską strażą miejską pod numerami telefonów: 94 3446849,  782 303 217.

W przypadku  nieodnalezienia właściciela psa, istnieje możliwość jego adopcji. Zainteresowane osoby proszone są o kontakt telefoniczny pod wyżej wymienionymi numerami telefonów. 

W dniach 21-22 stycznia br. w całym kraju przeprowadzone zostało ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych, którego głównym celem było ograniczenie negatywnych skutków bezdomności. 

W akcji udział wzięli również pracownicy Straży Miejskiej w Drawsku Pomorskim oraz Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Drawsku Pomorskim.  Przeprowadzili oni kontrolę ogródków działkowych przy ul. Słowiańskiej i Kościuszki, pod kątem przebywania w tych rejonach osób bezdomnych. 

Realizacja przeprowadzonego badania w naszym mieście pozwoli pozyskać informacje  o liczbie osób bezdomnych w miejscach niemieszkalnych, co bez wątpienia pomoże kreować lokalną politykę społeczną w zakresie problematyki bezdomności.

22 stycznia około godziny 13:00 jednostka OSP Czaplinek została zadysponowana do pożaru komina na ul. Słonecznej w Czaplinku. Po dotarciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w przewodzie kominowym pali się sadza. Polecono rozwinąć jeden prąd wody w celu zabezpieczenia poddasza, rozstawiono podnośnik koszowy z którego, za pomocą gaśnicy proszkowej ugaszono ogień i strącono resztki zalegającej w przewodzie sadzy. Po zakończeniu działań miejsce protokolarnie przekazano właścicielowi. W działaniach udział brały 3 zastępy OSP Czaplinek oraz Straż Miejska.

Daj palec a weźmie całą rękę. To przysłowie najlepiej pasuje do sytuacji opisanej poniżej. 

W Drawsku Pomorskim od dwóch dni za parkingiem przy czołgach w obowiązuje zakaz ruchu w alejkach. Oburzeni kierowcy oburzeni znakami wydają się być zaskoczeni taką decyzją. Teraz można spotkać tam strażników miejskich, którzy pilnują aby zakaz był przestrzegany. Warto dodać, że tam znajduje się również kamera monitoringu miejskiego.

Dlaczego ustawiono tam znaki zakazu ruchu ? O wyjaśnienie zapytaliśmy Burmistrza Drawska Pomorskiego i Komendanta Straży Miejskiej w Drawsku Pomorskim. Jak się okazało, kierowcom było za mało alejek udostępnionych do parkowania. Do parkowania postanowili wykorzystywać również trawnik. Efekty zniszczonego trawnika częściowo już zniwelowane przez służby miejskie widać na zdjęciach. Po trawniku jeździły nie tylko samochody osobowe, ale również duże i ciężkie samochody terenowe. 

Za brak stosowania się do przepisów kierowcy mają mniej miejsc postojowych i będą mieli kilka metrów dalej odprowadzając dzieci do szkoły. Jednakże władze miasta zapowiadają rozważenie inwestycji budowy parkingu w tym miejscu. Będzie to bardzo trudne z uwagi na ścisły nadzór konserwatorski tego terenu, gdzie każdą zmianę należy konsultować.

Skandalicznego zachowania dopuścił się motocyklista w dniu 14 stycznia 2015 roku w Drawsku Pomorskim. Kierowca motocykla nie zwracając uwagi na tworzone zagrożenie, jeździł po pasach wyznaczonych dla pieszych. Z dużą prędkością jechał po chodniku wzdłuż ul. Piłsudskiego oraz na pl. Konstytucji.

Na łamanie przepisów zareagowali urzędnicy drawskiego ratusza i strażnicy miejscy obsługujący monitoring miejski. Zawiadomili oni bezzwłocznie policję, która ukarała kierowcę mandatem.

Zastanawiający jest fakt, że mimo tak dużego zagrożenia mieszkańcy, którzy to widzieli, nie zgłaszali tego wykroczenia. W związku z powyższym, mając na względzie wspólne bezpieczeństwo, prosimy mieszkańców naszej gminy o reagowanie na nieprawidłowe zachowania poprzez informowanie właściwych służb.

Z wielkimi problemami braku prądu musieli zmierzyć się mieszkańcy miejscowości na terenie powiatu drawskiego. Sytuację ratowali strażacy, służby miejskie, policja, pogotowie i czywiście Energa-Operator.

Ten ostatni o 22:30 w sobotę wydał komunikat o awariach masowych. Prąd przywracano jeszcze o 8:30 rano w niedzielę.

Zapowiadane przez synoptyków wiatry i wichury nie ominęły terenu powiatu drawskiego. W sobotnie popołudnie kilka minut po godz. 17:00 wiatr przybrał na sile. Nie trzeba było długo czekać, aby pojawiły się szkody.

Wiatr powalił kilkadziesiąt drzew, które blokowały drogi w powiecie drawskim. Praktycznie w każdej gminie i na większości lokalnych dróg pojawiły się powalone drzewa. Strażacy przystąpili do usuwania skutków wichury. Zerwane zostały również linie energetyczne. Mieszkańcy północnych części gminy Drawsko zostali pozbawieni prądu.

• Fotorelacja z wydarzeń

Prąd zanikł również w samym Drawsku. Awaria trwała od godz. 23:05 do rana Najbardziej rozświetlonym obiektem w tym czasie był budynek drawskiej straży, który ma oddzielne zasilanie. Nawet teren wokoło strażnicy był oświetlony. Zasilanie awaryjne włączyło się w budynkach użyteczności publicznej, a także w części drawskiego szpitala - w nowym centrum sercowo naczyniowym. Co ciekawe z naszych obserwacji wynikało, że prądu nie było w pomieszczeniach Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR), gdzie trafiają pacjenci przywożeni przez zespoły pogotowia ratunkowego. Zamknięte były stacje benzynowe, które nawet po uruchomieniu prądu wstrzymały sprzedaż.

W tym samym czasie nasi internauci informowali, że prądu nie ma w Kaliszu Pom, Złocieńcu i Czaplinku oraz we wszystkich okolicznych miejscowościach. Wiejący wiatr nie tylko powalał drzewa. Do groźnego zdarzenia doszło w centrum Drawska Pomorskiego, gdzie na chodnik przy ul. Sikorskiego spadł kawał metalowej blachy. Miejsce zdarzenia zostało ogrodzone przez straż miejską i policje, a strażacy dokonali sprawdzenia dalszej części dachu.

Podobne zdarzenie miało miejsce około godz. 1 w nocy w Złocieńcu, gdzie złocienieccy strażacy ochotnicy również zostali zadysponowani do usunięcia z dachu wiszącego elementu. Niestety po raz kolejny zaatakował również czad. W Drawsku Pomorskim około godz. 19:30 na ul. Pocztową wezwani zostali strażacy. Jedna osoba w mieszkaniu źle się poczuła. Po wejściu do mieszkania strażacy dokonali pomiarów i wykryli obecność czadu. Jedna osoba przetransportowana została do drawskiego szpitala. Na terenie Drawska po przejściu wiatrów można zaobserwować wiele zerwanych banerów, powywracane płoty, przewrócone elementy reklamowe, a także co ciekawe…kolejne duże dziury w drogach. Oczywiście jak zawsze nowe dziury pojawiły się na ul. Starogrodzkiej, szczególnie przy pl. Gdańskim i przy skrzyżowaniu ulic Starogrodzka – Marynarska, Starogrodzka – Saminaryjna.  

Wg operatora o godzinie 23:40 bez zasilania pozostawało na jego terenie ponad 160 tys gospodarstw. Wiatr wiał z prędkością ponad 110 km/h.

W dniu 15 grudnia do punktu drawskiej informacji turystycznej mieszkaniec Drawska Pomorskiego przyniósł rannego ptaka, którym okazał się myszołów zwyczajny z rodziny jastrzębowatych. Zwierzę zostało znalezione przy torach w niedalekiej odległości od budynku byłego dworca kolejowego. Znaleziony ptak był bezbronny, miał problemy z poruszaniem się i miał uszkodzone skrzydło.

Pracownicy drawskiej IT natychmiast zawiadomili funkcjonariuszy straży miejskiej o potrzebie szybkiej pomocy rannemu zwierzęciu. Strażnicy miejscy przekazali ptaka w pierwszej kolejności pod opiekę weterynarza, który udzielił mu pomocy. Następnie strażnicy miejscy przekazali ptaka do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska Wydział Spraw Terenowych w Złocieńcu celem dalszej rehabilitacji.

Dzięki czujności mieszkańca miasta i szybkiej reakcji służb, ranny ptak szybko trafił pod opiekę lekarską, a w wyniku tego udało się uratować jego życie. 

Dziś około godziny 17 na skrzyżowaniu ulic Obrońców Westerplatte i Grunwaldzkiej w Drawsku Pomorskim doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych - Mitsubishi i BMW. W wyniku zderzenia poszkodowany został pasażer BMW. W prawidłowo jadący od strony ul. Toruńskiej samochód BMW uderzył kierujący Mitsubishi, który nie dostosował się do znaku STOP na ul. Grunwaldzkiej.

W wyniku tego uderzenia BMW wpadło na pobliską skarpę, tuż przy ogrodzeniu drawskiego przedszkola. Na szczęście na chodniku w tym momencie nikogo nie było. Miejsce zderzenia zostało zabezpieczone. Funkcjonariusze policji oraz straży miejskiej wprowadzili objazdy dla kierowców. natomiast strażacy zajęli się zabezpieczeniem pojazdów i uprzątnięciem miejsca zdarzenia. W działaniach brał udział również zespół pogotowia ratunkowego.

W dniu 28 października o godz. 12.00 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim wpłynęło zgłoszenie o potrąceniu kilkudziesięciu osób przez kierowcę samochodu osobowego, który wjechał w tłum ludzi w Drawsku Pomorskim przy Placu Konstytucji. Na miejsce zdarzenia zadysponowane zostały siły i środki drawskich służb ratowniczych, które już po kilku minutach od wpłynięcia zgłoszenia pojawiły się w miejscu tragedii.

W wyniku dokonanej oceny sytuacji ustalono, iż na deptaku znajduje się kilkadziesiąt poszkodowanych osób z różnorodnymi obrażeniami a zdarzenie ma charakter masowy. Ponad to sprawca zdarzenia, który opuścił pojazd o własnych siłach zachowuje się bardzo agresywnie grożąc ratownikom niebezpiecznymi narzędziami. W związku z brakiem zespołu ratownictwa medycznego na terenie miasta konieczne było przeprowadzenia segregacji poszkodowanych ich transportu w bezpieczne miejsce i rozpoczęcie udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy. W wyniku podjętych czynności ratowniczych ustalono, iż poszkodowanych zostało 21 osób, z czego jedna została uwięziona w pojeździe i wymagała zastosowania specjalistycznych technik ratowniczych obejmujących wykonanie dostępu do poszkodowanej przy pomocy zestawu narzędzi hydraulicznych oraz ewakuacji poszkodowanej z wraku.

• Fotorelacja z ćwiczeń wypadku

W trakcie prowadzenia TRIAGE-u przybyli na miejsce funkcjonariusze Policji obezwładnili agresora, założyli mu kajdanki i osadzili w policyjnym radiowozie niwelując tym samym zagrożenie z jego strony. W miarę przybywania na miejsce zdarzenia dodatkowych sił i środków dokonywano zabezpieczania doznanych obrażeń ciała i przygotowywano poszkodowanych do transportu do okolicznych szpitali. Z chwilą przybycia na miejsce zdarzenia zespołu ratownictwa medycznego wdrożono procedurę segregacji wtórnej i przystąpiono do transportu poszkodowanych. W trakcie prowadzenia działań ratowniczych na miejscu pojawili się przejeżdżający obok ratownicy medyczni z Canadian Army Forces. Zaniepokojeni sytuacją postanowili wspomóc prowadzone działania ratownicze i wspólnie z polskimi służbami ratowniczymi przystąpili do udzielania specjalistycznej pomocy medycznej.

Tak właśnie przedstawiał się scenariusz ćwiczeń, jakie przeprowadzono na Placu Konstytucji w Drawsku Pomorskim. Sytuacja ta miała stanowić odzwierciedlenie zdarzenia, które kilka miesięcy temu miała miejsce na sopockim Monciaku, a jej celem było sprawdzenie jak drawskie służby ratownicze są przygotowane do prowadzenia tego typu działań. Z uwagi na specyfikę powiatu i stałą obecność wojsk NATO do ćwiczeń postanowili przyłączyć się również żołnierze z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych oraz Canadian Army Forces. Przygotowanie i przebieg ćwiczeń był na tyle realistyczny, że wśród lokalnej społeczności wzbudził ogólne poruszenie i poczucie, że sytuacja ta faktycznie miała miejsce.

Na zakończenie ćwiczeń ratownicy z Canadian Army Forces zaprezentowali sposób prowadzenia segregacji poszkodowanych i udzielania pomocy na polu bitwy. Pokaz ten wszystkim obserwatorom uzmysłowił jak ciężka i niebezpieczna jest praca wojskowego ratownika medycznego biorącego udział w realizacji zadań bojowych. Po realizacji założeń w jednej z restauracji na terenie Drawska Pomorskiego odbyło się podsumowanie ćwiczeń połączone z poczęstunkiem dla zaproszonych gości, uczestników i pozorantów.

Wykaz instytucji biorących udział w manewrach:

• Komenda Powiatowa PSP w Drawsku Pomorskim
• Komenda Powiatowa Policji w Drawsku Pomorskim
• Wojskowa Straż Pożarna w Olesznie
• Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego filia w Drawsku Pomorskim
• Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko Pomorskie
• Canadian Army Forces
• Straż Miejska w Drawsku Pomorskim

Organizatorem akcji była Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim i działające przy niej Stowarzyszenie ŻAREK. Całe zdarzenie było rejestrowane przez monitoring miejski Straży Miejskiej w Drawsku Pomorskim. Fragmenty nagran zostały udostępnione DSI na cele relacji.

Drawscy policjanci wspólnie ze Strażnikami Miejskimi codziennie patrolują ulice naszego miasta aby zarówno mieszkańcom jak też przyjezdnym zapewnić bezpieczeństwo i komfort pobytu na naszym terenie. Mieszkańcy czasami skarżą się na hałasy dobiegające z ulic wywoływane przez „nocnych spacerowiczów” często będących pod wpływem alkoholu. Dotyczy to szczególnie osób mieszkających w centrum i przy głównych ulicach. Nie jest również zbyt miły dla oczu widok amatorów spożywania alkoholu na świeżym powietrzu, którzy zamiast gasić swoje pragnienie w ciszy z poszanowaniem praw innych mieszkańców do spokoju śmiecą, krzyczą, przeklinają czym wzbudzają ogólną niechęć i oburzenie społeczeństwa. 

Dlatego też właśnie ład i porządek w mieście jest jednym z priorytetowych działań mundurowych. Jak wynika z prowadzonych w tym zakresie statystyk praca nad zapewnieniem porządku publicznego jest intensywna. Warto wspomnieć, że tylko w pierwszym półroczu bieżącego roku policjanci oraz funkcjonariusze Straży Miejskiej interweniowali ponad 350 razy tylko w sprawie naruszania przepisów prawa dotyczących ładu i porządku publicznego i to w centralnych rejonach naszego miasta. Interwencje te zwykle kończyły się nałożeniem mandatu karnego na sprawcę wykroczenia lub też skierowaniem wniosku do sądu o jego ukaranie. Mimo tak zdecydowanego działania służb nadal odnotowujemy przypadki łamania prawa w tym zakresie. Dlatego też walka z pijaństwem w miejscach publicznych, wulgaryzmami, niszczeniem publicznego mienia, zakłócaniem porządku publicznego i innymi uciążliwymi dla społeczności lokalnej wykroczeniami będzie kontynuowana. W tym również celu w minionym tygodniu działania naszych mundurowych wspierali policjanci oddziałów prewencji ze Szczecina. Przez kilka dni pełnili oni służbę na ulicach naszego miasta pilnując porządku publicznego. Te dodatkowe patrole miały miejsce dzięki przychylności władz samorządowych Drawska Pomorskiego, które mając na względzie bezpieczeństwo społeczności lokalnej sfinansowały zakwaterowanie goszczących u nas funkcjonariuszy. 

Ważne aby również nasi mieszkańcy nie pozostawali obojętni wobec braku szacunku dla obowiązujących przepisów i w przypadku gdy są świadkami łamania prawa powiadamiali o tym stosowne służby. Dbałość o miejsce, w którym żyjemy jest obowiązkiem nas wszystkich. 

We wtorek w czasie czyszczenia rzeki Drawy pracownicy Zakładu Usług Komunalnych natrafili na pocisk przeciwpancerny - poinformował na łamach witryny gk24.pl Krzysztof bednarek

Pracownicy Zakładu Usług Komunalnych, traktorem próbowali wyciągnąć z wody konary powalo-nego przez wiatr drzewa. Swoje prace prowadzili w pobliżu kładki prowadząca do parku Żubra. W trakcie tych prac natrafili na pocisk przeciwpancerny będący częścią tzw. pancerzownicy z okresu II wojny światowej. Pracownicy ZUK powiadomili o znalezisku. Straż Miejską w Złocieńcu, a strażnicy saperów z 2. Brygady Zmechanizowanej Legionów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przybyli na miejsce saperzy z Patrolu Rozminowania. zabrali pocisk na samochód i wywieźli go na poligon, gdzie zostanie zniszczony.

Dziś w wyniku silnego wiatru strażacy z KP PSP w Drawsku pomorskim interweniowali na cmentarzu w Drawsku Pomorskim gdzie, w wyniku podmuchów wiatru jedno z drzew połamało się i opierało się o sąsiednie drzewo. 

Strażacy podjęli decyzję o wycięciu fragmentów drzew. Do działań wezwano  podnośnik strażacki, przy pomocy którego usunięto zagrażające gałęzie i konary. 

Połamane drzewa usuwane były również w Zagoździe oraz w pobliżu Ostrowic. 

Połamane drzewa, pozalewane ulice, piwnice i garaże to efekt nawałnicy jaka przeszłą dzisiejszego popołudnia nad Drawskiem Pomorskim. W ciągu kilkudziesięciu minut spadła duża ilość wody, a dodatkowo wiał bardzo silny wiatr.

Wszystkie służby niezwłocznie przystąpili do usuwania powalonych drzew, i udrażniania zalanych ulic. W działaniach brały udział Straż Pożarna, Policja i pracownicy ZUK. Burmistrz Drawska Pomorskiego Z. Ptak wraz z pełnomocnikiem ds. obrony cywilnej miasta dokonali przeglądu terenu miasta i gminy ocenili straty. 

• Zdjęcia ze skutków nawałnicy

Ogrom połamanych i powyrywanych drzew. Zniszczone krzewy, znaki drogowe i elewacje budynków -ja jeszcze czegoś takiego nie widziałem - powiedział Zbigniew Ptak Burmistrz Drawska Pomorskiego z rozmowie telefonicznej z DSI. Zniszczenia są największe w naturze, sam byłem świadkiem złamania się drzewa na ul. Kolejowej. W mieście wszystkie służby pracują na pełnych obrotach i jestem w kontakcie z wszystkimi, cały czas objeżdżam miasto i gminę. Czeka nas bardzo dużo prac porządkowych i naprawczych po tym załamaniu pogody - kontynuuje włodarz miasta.

Kaliski patrol zatrzymał na krajowej 10-tce nietrzeźwego rowerzystę. Wiek rowerzysty to 15 lat a jego wynik blisko promil alkoholu w organizmie. 

W piątek wieczór kaliski policjant wspólnie z funkcjonariuszem Straży Miejskiej patrolowali ulice miasta. Ich uwagę zwrócił rowerzysta, który mimo panującego już mroku wjechał na krajową 10-tkę bez włączonych świateł. Funkcjonariusze ruszyli za nim. Kiedy go wyprzedzili i chcieli zatrzymać do kontroli rowerzysta zaczął uciekać. Po przejechani kilku metrów trafił jednak w ręce mundurowych. Okazało się, że uciekinier to 15-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Chłopak tłumaczył, że uciekał gdyż jest późno a on dawno powinien już być w domu. Podczas rozmowy mundurowi poczuli zapach alkoholu. Okazało się, że 15-latek był nietrzeźwy i w swoim organizmie miał blisko promil alkoholu. W takim stanie zamierzał pokonać jeszcze kilka kilometrów aby dotrzeć do domu. Policjanci uniemożliwili mu dalsza jazdę i powiadomili o zdarzeniu rodziców chłopca.

Za popełnione wykroczenie ten młody człowiek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich. 15-latek wyznał funkcjonariuszom, że wypił trzy piwa, które kupił w pobliskim sklepie. Ta informacja zostanie skrupulatnie sprawdzona w ramach prowadzonych czynności sprawdzających. W przypadku jej potwierdzenia sprzedawcy za udostępnienie nieletniemu alkoholu grozi kara grzywny i cofniecie zezwolenia na jego sprzedaż.