Ta trudna sztuka ożywa w Żerdnie.
- Napisane przez DSI
Znacie zapomniane już dawne rzemiosła? Do takich należy sztuka przędzenia. Jest trudna, a jednocześnie dająca wiele satysfakcji i możliwości oderwania się to pędzącego tempa otaczającego świata.
O warsztatach mogliście się dowiedzieć również z naszej strony i z naszego profilu, gdzie publikowaliśmy plakaty zapraszające do uczestnictwa.
Przeczytaj: W Żerdnie zajmują się włókiennictwem z lnu i konopi a nawet pokrzywy.
W trakcie dwóch spotkań uczestnicy własnoręcznie przędli nici na kołowrotkach. Najpierw pojedynczą nić z owczej wełny, potem ją dwoili i przewijali na motowidło. Próbowano także swoich sił z przędzeniem lnu.
Muszę przyznać, że warsztaty przędzenia nie są prostymi warsztatami, ponadto po kilka godzin każdego dnia (gdy czasem, na początku, nie wychodzi idealnie)- to potrafi dać w kość. Tym bardziej doceniam determinację i chęci dziewczyn – opowiada Aleksandra Olszewska
Pierwsze zajęcia odbyły się w Żerdnie 25-26 czerwca, a te ostatnie właśnie w ostatni weekend 9-10 lipca. Jak się dowiedzieliśmy był na nie komplet chętnych. Odbywały się na dworze, ale pod zadaszeniem.
Dodatkowe informacje
-
.: