Wyświetlenie artykułów z etykietą: Na sygnale

Drawscy policjanci zatrzymali 19-letniego sprawcę kolizji drogowej. Mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie wjechał w płot w centrum miejscowości.

W sobotę policjanci ruchu drogowego otrzymali informację, że w miejscowości Wierzchowo opel wjechał w płot przy jednej z głównych ulic. Jak ustalili na miejscu mundurowi 19- latek kierowa oplem mając w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Z informacji uzyskanych od naocznych świadków tego zdarzenia jadący z nadmierną prędkością opel na łuku wypadł z drogi, otarł się o przydrożne drzewo, uderzył lampę a następnie uderzył w płot posesji. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca i jego 18-letni pasażer również wyszli z tego zdarzenia bez poważniejszych obrażeń. 19-latek za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.

Wkrótce usłyszy też zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.  Nietrzeźwego kierującego zatrzymali również policjanci w miejscowości Chlebowo. 39-latek mając w swoim organizmie 1,5 promila alkoholu kierował transporterem. Również i ten nieodpowiedzialny kierowca wkrótce stanie przed sądem i odpowie za popełnione przestępstwo.

08 kwietnia około godziny 14:30 jednostka OSP Czaplinek została zadysponowana do wypadku na drodze krajowej nr 20.

Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że samochód dostawczy marki Fiat wpadł w poślizg i przewrócił się na bok. Kierowca oraz pasażer wydostali się z pojazdu o własnych siłach. Zadanie strażaków polegało na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, uprzątnięciu jednego pasa jezdni oraz wprowadzeniu ruchu wahadłowego. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową. W działaniach udział brały: 2 zastępy OSP Czaplinek, 2 zastępy JRG Drawsko Pomorskie, Pogotowie Ratunkowe oraz Policja.

W dniu 06.04.2014r. jednostka OSP Czaplinek została zadysponowana do podejrzenia podtrucia tlenkiem węgla.

Po dotarciu na miejsce przeprowadzono pomiar wykrywaczem gazów, wykryto obecność tlenku węgla w ilości 400 ppm. Zespół pogotowia ratunkowego udzielał pomocy podtrutemu dziecku. Ewakuowano mieszkańców oraz przewietrzono wszystkie pomieszczenia. Po kolejnym pomiarze wynik wyniósł już 100 ppm i ciągle spadał. Po 20 minutach zawartość tlenku węgla w powietrzu spadła do zera. W działaniach udział brały: 2 zastępy OSP Czaplinek, 1 zastęp JRG Drawsko Pomorskie oraz Pogotowie Ratunkowe.

Straż Pożarna: Apelujemy do mieszkańców, aby zaopatrzyli się w czujniki tlenku węgla. Koszt takiego urządzenia wynosi około 30 zł, a może uratować nam życie.

Drawscy policjanci zakończyli postępowanie przygotowawcze przeciwko 37-letniemu drawszczaninowi. Do sądu trafił już akt oskarżenia obejmujący 33 zarzuty.

Od sierpnia zeszłego roku na terenie Drawska Pom. oraz okolic dochodziło do licznych włamań. Nieznany wówczas sprawca włamywał się do będących w budowie domów, domków letniskowych i przyczep kempingowych, z których kradł wszystko co dało się wynieść. Nie pogardził sprzętem agd, alkoholem, artykułami spożywczymi czy ubraniami. Kradł elektronarzędzia, sprzęt wędkarski, zabawki a nawet zapalniczki  i deski do sedesu. Wszystkie te rzeczy, jak się później okazało ukrywał w mieszkaniu swojej partnerki lub też w zaroślach na peryferiach miasta. Inaczej było z elementami metalowymi, które również chętnie sobie przywłaszczał. Te sprzedawał na skupach złomu. Jak wykazało prowadzone śledztwo skradzione mienie warte było ponad 15 tysięcy złotych. 

Ostatniego włamania dokonał w grudniu minionego roku. Wówczas 37-latek został zatrzymany a sąd przychyli się do wniosku policji i prokuratury i zastosował wobec niego tymczasowy areszt, w którym przebywa do dnia dzisiejszego.   Przez trzy miesiące policjanci pod nadzorem drawskiej prokuratury gromadzili materiały, przesłuchiwali świadków, ustalali pokrzywdzonych oraz szukali prawowitych właścicieli mienia, które w ramach prowadzonego postępowania w znacznej części odzyskali.  Zawierające się w czterech tomach akt materiały wraz z aktem oskarżenia zostały przesłane do sądu. Działającemu w warunkach multirecydywy 37-latkowi grozi odpowiedzialność karna do 15 lat pozbawienia wolności.

Na takim stanowisku stoi Burmistrz Zbigniew Ptak, jego zastępca Marek Tobiszewski i komendant Straży Miejskiej Maciej Kurowski. 

Dziś rano o godzinie 9 doszło do kradzieży armaty z placu Konstytucji w Drawsku Pomorskim. Sprawcy kradzieży zostali zarejestrowani przez monitoring miejski i zidentyfikowani. Przeciwko nim Straż Miejska już wszczęła postępowanie. Jednym ze sprawców jest Krzysztof Z. – Radny Powiatowy, prezes jednego ze stowarzyszeń. W sprawę zamieszany jest również Burmistrz Złocieńca Waldemar Włodarczyk, który udostępnił miejsce na przechowanie skradzionej armaty.

O dalszych losach armaty przyjaźni będziemy informować w dniu jutrzejszym.

Około godziny 17:20 31 marca jednostka miał miejsce wypadek drogowy na drodze wojewódzkiej nr 163, na odcinku Drahimek - Kluczewo.

Samochód osobowy marki Opel wypadł z drogi, dachował i wpadł do pobliskiego rowu. W chwili przyjazdu OSP Czaplinek osoby poszkodowane znajdowały się poza pojazdem. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora oraz pomocy przybyłemu na miejsce zespołowi pogotowia ratunkowego. Wprowadzono ruch wahadłowy.

• Galeria z wypadku

W działaniach udział brały: 2 zastępy OSP Czaplinek, 1 zastęp OSP Kluczewo, 2 zastępy JRG Drawsko Pomorskie, Pogotowie Ratunkowe oraz Policja.

Ten wieczór mógł skończyć się tragicznie dla osób przebywających w obrębie skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Spokojnej. Na szczęście nie doszło do tragedii. Rozpędzony samochód osobowy wjechał w budynek znajdujący się przy skrzyżowaniu tych ulic.

Kilka minut wcześniej kierowca tego samochodu rozpoczął swoją jazdę na ul. Sobieskiego. Patrolujący tą część miasta ulicę policjant i strażnik miejski podjęli próbę kontroli kierowcy. Kierowca nie dostosował się do poleceń policjantów, nie zatrzymał się i rozpoczął swoją ucieczkę. Jego ucieczka nie trwała długo.

• Galeria zdjęć z wypadu

Rozpędzony samochód wjechał w budynek mieszkalny. Kierowca podjął kolejną próbę ucieczki. Tym razem na pieszo. Jednak jego plany pokrzyżowali mundurowi. Funkcjonariusze obezwładnili mężczyznę w pobliży miejsca zdarzenia na ul. Spokojnej i przekazali zespołowi pogotowia ratunkowego. W wyniku zderzenia poszkodowane zostały dwie osoby kierowca oraz pasażerka. Według nieoficjalnych informacji kierowca był pod wpływem alkoholu.

Przez kilkadziesiąt minut ul Piłsudskiego była nieprzejezdna.

W dniu 17 marca 2014 roku o godz. 12.35 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w okolicach miejscowości Wierzchowo. Po wpłynięciu informacji o zdarzeniu niezwłocznie zadysponowano właściwe siły i środki służb ratowniczych.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że na poboczu drogi na boku znajduje się samochód ciężarowy przewożący zrębki drewniane. W wyniku zdarzenia część ładunku wysypała się na pobocze i drogę, zaś w zagłębienie obok jezdni ze zbiornika wyciekał olej napędowy. Kierowca pozostawał poza pojazdem bez widocznych obrażeń.

Polecono zabezpieczyć miejsce zdarzenia i odłączyć akumulator w uszkodzonym pojeździe, ograniczyć wyciek oleju napędowego do gleby oraz usunąć z drogi zalegające zrębki. Po postawieniu pojazdu na koła i uzyskaniu dostępu do uszkodzonego zbiornika paliwa przystąpiono do jego uszczelnienia.

W trakcie działań ratowniczych lekkich obrażeń ciała doznał jeden ze strażaków, który został przetransportowany na Szpitalny Oddział Ratunkowy w celu udzielenia pomocy medycznej.

W działaniach ratowniczych udział brały 4 zastępy straży pożarnej.

W dniu 16 marca 2014 roku o godz. 11.36 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w okolicach miejscowości Zagozd gm. Drawsko Pomorskie.

Po wpłynięciu informacji o zdarzeniu niezwłocznie zadysponowano właściwe siły i środki służb ratowniczych. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że zderzyły się dwa samochody osobowe w wyniku, czego droga została całkowicie zablokowana.

Osoby podróżujące pojazdami opuściły je o własnych siłach i w chwili dojazdu zastępów straży pożarnej znajdowały się pod opieką personelu medycznego. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i odłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach. Po wykonaniu czynności dochodzeniowych przez Policję i zabraniu wraków przez pomoc drogową miejsce zdarzenia uprzątnięto z pozostałości powypadkowych i protokolarnie przekazano Policji.

W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały 2 osoby. W działaniach ratowniczych udział brały 4 zastępy straży pożarnej.

Silne wiatry, które przeszły w miniony weekend nad terytorium Polski nie oszczędziły również powiatu drawskiego. Powalone drzewa, zerwane bądź uszkodzone dachy czy niezmiernie uciążliwy brak energii elektrycznej dał się we znaki mieszkańcom naszego regionu.

Od 14 do 17 marca 2014 roku strażacy z terenu powiatu drawskiego uczestniczyli łącznie w 56 zdarzeniach gdzie zdecydowaną większość, bo aż 34 stanowią zdarzenia działania związane z usuwaniem skutków silnych wiatrów.

Najwięcej interwencji związanych było z usuwaniem powalonych drzew na drogi, trakcie kolejowe oraz linie elektroenergetyczne. Strażacy z terenu powiatu drawskiego zabezpieczali także uszkodzone konstrukcje dachu w budynkach użyteczności publicznej oraz mieszkalnych. Dwukrotnie działania związane były z udzielaniem pomocy dla ludności cywilnej w postaci dostarczania wody do celów spożywczych i zapewnienia zasilania w energię elektryczną dla urządzeń podtrzymujących funkcje życiowe u przewlekle chorej osoby w jednej z miejscowości na terenie gminy Drawsko Pomorskie.

Drawscy policjanci postawili zarzut kradzieży trzem drawszczanom. Zamiast oddać znalezione pieniądze prawowitemu właścicielowi, podzieli się nimi. 

29-letni mężczyzna zgłosił drawskim policjantom kradzież pieniędzy w kwocie 600 zł. Jak wynikało z jego relacji pieniądze miał schowane w pudełku z papierosami, które to  włożył do kieszeni kurtki wysiadając z auta pod domem swojego krewnego. Przy wejściu do budynku spotkał trzech znajomych, z którymi się przywitał i chwilę porozmawiał. Gdy wszedł do mieszkania okazało się, że paczka z papierosami i pieniędzmi zniknęła z jego kieszeni. Natychmiast zszedł na dół sądząc, że pudełko wypadło mu gdy witał się ze znajomymi. Niestety na podwórku nie było już ani zguby ani też wcześniej znajdujących się tam mężczyzn. 

29-latek próbował na własną rękę odzyskać swoją własność, jednak znajomi zapewniali go, że nic nie wiedzą na temat jego pieniędzy. Dopiero zaangażowanie policjantów sprawiło, że pieniądze podobnie jak i sprawcy ich zniknięcia znaleźli się. Okazało się, że paczka faktycznie przed budynkiem wypadła pokrzywdzonemu z kieszeni. 19-latek podniósł ją ale zamiast oddać zgubę właścicielowi podzielił się jej zawartością z pozostałymi dwoma kolegami. Wszyscy trzej usłyszeli już zarzut dokonania kradzieży. Wszyscy też przyznali się do jego popełnienia. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5. O ostatecznym wymiarze kary zadecyduje sąd. Odzyskane przez policjantów pieniądze wkrótce wrócą do prawowitego właściciela. 

Dzień przed załamaniem pogody doszło do pożaru lasu i traw w okolicach miejscowości Psie Głowy. 

W dniu 14.03.2014r. około godziny 16:50 jednostka OSP Czaplinek została zadysponowana do pożaru traw w miejscowości Psie Głowy. Po przybyciu na miejsce pierwszego zastępu stwierdzono, że palą się trzcinowiska oraz trawa przy lesie. Ze względu na silny wiatr i ogień wchodzący w obszar lasu polecono podać 2 prądy wody. Wraz z przybywaniem na miejsce kolejnych jednostek straży pożarnej podano jeszcze 1 prąd wody.

Dziesiątki tysięcy mieszkańców zostało dziś bez prądu wskutek wichury jaka przeszła przez Polskę. Wiatr o prędkości dochodzącej do 100 km/h pozostawił bez prądu wszystkich mieszkańców gmin powiatu drawskiego.

Straż pożarna wyjechała z pierwszą interwencją już o godzinie 10:57. Od tego czasu do 20:00 wzywana była 27 razy. W zdecydowanej większości były to problemy z powalonymi drzewami. Wiele z nich zablokowały drogi. Zablokowane były m.in. trasa Kalisz Pomorski - Mirosławiec, Kalisz Pomorski - Szczecin i Złocieniec - Czaplinek.

Oprócz drzew strażaków wzywano do zerwanych dachów budynków mieszkalnych. Po godzinie 18:00 wiatr zaczął słabnąć, a prąd pojawił się w pierwszych domostwach po godz. 19:00. 

Policjanci Ruchu Drogowego zatrzymali 30-letniego kierowcę, który jechał bez uprawnień, przekroczył dozwoloną prędkość i próbował uciec przed odpowiedzialnością za popełnione wykroczenia.

Wczoraj popołudniu drawscy policjanci ruchu drogowego nadzorowali ruch na drodze wylotowej z miasta. Pomiar prędkości jadącego od strony Kalisza Pom. volvo wykazał, że kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 39 kilometrów. Mundurowy zasygnalizował więc kierującemu aby ten zatrzymał się do kontroli. Pojazd zahamował ale po chwili zaczął cofać a następnie odjechał w kierunku Kalisza Pom. Policjanci ruszyli za nim włączając przy tym sygnały świetlne i dźwiękowe wzywające kierowcę do zatrzymania się. 

Nagle volvo wjechało w las. Po przejechaniu kilkuset metrów zatrzymało się a z pojazdu wybiegło dwóch mężczyzn, którzy kontynuowali swoją ucieczkę pieszo. Już po chwili w ręce funkcjonariuszy trafił pasażer, znany im dobrze 17-letni mieszkaniec Drawska Pom. Drawszczanin twierdził, że nie zna kierowcy, z którym jechał bo zabrał się tylko na stopa.

Zagadka jednak szybko się wyjaśniła, gdyż policjanci sprawdzając teren leśny  zatrzymali również chowającego się przed nimi kierowcę volvo. 30-letni mieszkaniec  Kalisza Pom. swoją ucieczkę tłumaczył tym, że bał się mandatu, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem. 

Jego obawy były słuszne. Za brak uprawnień został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. Taką samą kwotę będzie musiał zapłacić w związku z niezastosowaniem się do sygnałów i poleceń osoby uprawnionej do kontroli drogowej. Dodatkowe 300 złotych będzie go kosztowało przekroczenie dozwolonej prędkości.

Policjanci z Kalisza Pom. prowadzą czynności w sprawie pobicia 42- letniego mieszkańca tej gminy. Jeden z napastników z raną kłutą pleców wylądował w szpitalu.

Kaliscy policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie, że 42-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości został pobity przez trzech znanych mu mężczyzn. Na miejscu policjanci ustalili, że w niedzielne popołudnie 42-latek został zaczepiony przez 30-letniego znajomego, który bez powodu uderzył go butelką w głowę. Mężczyźni poszarpali się a następnie się rozeszli. Będący świadkiem szarpaniny kuzyn 30-latka, trzymając stronę krewnego zapowiedział zemstę na jego przeciwniku. Jak się okazało nie były to czcze groźby. 

Po kilku godzinach 30-latek w towarzystwie swojego kuzyna i kolegi wdarli się do mieszkania mężczyzny wyważając drzwi. Napastnicy skopali swoją ofiarę i pobili drewnianymi pałkami. Mężczyzna broniąc się chwycił za nóż u ugodził nim w plecy 22-latka. Dopiero wówczas wyswobodził się  spod zadawanych mu razów. Agresorzy uciekli a pokrzywdzony powiadomił o wszystkim policjantów. 22-latek z raną kłutą został zabrany przez pogotowie do drawskiego szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Jego zdrowiu i życiu nic nie zagraża. Jeden z jego pomocników trafił do policyjnego aresztu. 30-latek usłyszał już zarzuty pobicia i naruszenia miru domowego. Podobny zarzut usłyszy wkrótce obecnie znajdujący się w szpitalu 22-latek, który dodatkowo odpowie za kierowanie wobec 42-latka gróźb karalnych. Przed odpowiedzialnością za swoje czyny nadal ukrywa się jeden z kuzynów. Wkrótce jednak i on usłyszy zarzut pobicia i naruszenia miru domowego.

Za groźby karalne kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2, za pobicie do lat 3 natomiast za naruszenie miru domowego do roku pozbawienia wolności. O ostatecznym wymiarze kary zadecyduje sąd.