Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Załoga karetki nie zatrzymała się przy poszkodowanym. Wiemy dlaczego ! Wracamy do sprawy potrącenia przy ul. Sybiraków

  • Napisane przez  DSI
Załoga karetki nie zatrzymała się przy poszkodowanym. Wiemy dlaczego ! Wracamy do sprawy potrącenia przy ul. Sybiraków

Wracamy do tematu, który zbulwersował naszych czytelników. W dniu 27 sierpnia  podczas zdarzenia - potrącenia mężczyzny na ul. Sybiraków w Drawsku Pomorskim świadkowie zdarzenia za pośrednictwem mediów społecznościowych, w prywatnych wiadomościach oraz bezpośrednio na miejscu zdarzenia poruszali temat braku interwencji zespołu ratownictwa medycznego, który najechał na miejsce zdarzenia.

Karetka, która nie była zadysponowana do zdarzenia przejechała w pobliżu i nie zatrzymała się. Według informacji świadków, osoby udzielające pomocy mężczyźnie i zgromadzone w miejscu zdarzenia pokazywały ratownikom medycznym, że powinni skierować się do poszkodowanego. Niestety karetka przejechała przez pl. Konstytucji i udałą się w kierunku ul. Kilińskiego. Przypomnijmy zdarzanie miało miejsce na początku ulicy Sybiraków, czyli kilka metrów od trasy przejazdu karetki. Widząc tą sytuację doświadczony strażak, który poza służbą udzielał pierwszej pomocy zdecydował się wezwać natychmiast swoich kolegów z pobliskiej jednostki straży pożarnej. W tym czasie dojechała właściwa karetka zadysponowana do zdarzenia i drawscy strażacy. Dlaczego zespół ratownictwa medycznego przejeżdżał obok i nie zatrzymał się aby udzielić pomocy - to pytanie skierowaliśmy do rzecznika prasowego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Informacji udzieliła nam Paulina Targaszewska rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie - Sprawdziliśmy dokładnie okoliczności tego zdarzenia. Zgłoszenie o potrąconym mężczyźnie otrzymaliśmy o godzinie 18.29. Ratownicy medyczni z Drawska Pomorskiego byli na miejscu wezwania już po 3 minutach od zgłoszenia, czyli o godz. 18:32 i od razu zajęli się udzielaniem pomocy poszkodowanemu mężczyźnie (ten przytomny, wydolny krążeniowo-oddechowo z urazem głowy i bólem kończyny górnej został przetransportowany karetką do szpitala).

Nieprawdziwa jest więc informacja  – jak zostało określone we wpisie na Facebooku przez panią Edytę – że karetka przyjechała na miejsce po ok. 10 minutach nie zauważając potrąconego. 

Faktem jest, że przed przyjazdem wezwanej na miejsce karetki, w okolicy zdarzenia przejeżdżała inna – nie skierowana do tego zdarzenia – karetka z zespołem ratownictwa medycznego WSPR, która tylko tamtędy przejeżdżała. Nikt z załogi tej karetki nie zauważył wypadku czy poszkodowanego. Nie jechali oni drogą, na której doszło do potrącenia, byli skupieni na drodze którą jechali.  Nie posiadali oni informacji o potrąceniu mężczyzny. Gdyby tylko zauważyli, że na drodze znajduje się ktokolwiek, kto potrzebuje pomocy, na pewno zatrzymaliby się i zabezpieczyli poszkodowanego do czasu przybycia „właściwego” wezwanego na miejsce zespołu ratownictwa medycznego z Drawska Pomorskiego.

Wszystkie zespoły ratownictwa medycznego WSPR udzielają pomocy, kiedy ta jest potrzebna – dotyczy to również zespołów, które nie są bezpośrednio wysyłane przez dyspozytora na miejsce zdarzenia, a natrafiają przypadkowo na zdarzenie z udziałem poszkodowanych.

Przykro nam, że sytuacja, która miała miejsce w Drawsku Pomorskim została odebrana jako celowe niepodjęcie przez ratowników medycznych działań. Zapewniamy, że była to sytuacja wynikająca z niezauważenia wypadku i nie miała żadnego negatywnego wpływu na stan pacjenta, gdyż temu profesjonalna pomoc medyczna została udzielona przez ratowników medycznych z filii WSPR w Drawsku już 3 minuty po otrzymaniu informacji o wypadku.

Dodatkowe informacje

  • ISSUU:
Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej