Lech Czaplinek jednak za mocny Sokoła Suliszewo
- Napisane przez Grzegorz Karow

W czwartek na drawskim Euroboisku Sokół rozegrał swój drugi sparing, a przeciwnikiem tym razem była drużyna Lecha Czaplinek, która w okręgówce ustępuje tylko drużynie Błoni Barwice. Mecz grano w systemie 3x30 min.
Pierwsza tercja to gra pod dyktando gości, którzy operowali piłką próbując się przedrzeć przez blok defensywny Sokoła. Goście pierwsi otworzyli wynik spotkanie, zamieszanie w polu karnym, piłka wybita na 20 metr od bramki i plasowany strzał po ziemi zaskoczył bramkarza z Suliszewa. Sokół po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu rożnego po zagraniu ręką otrzymuję prezent w postaci rzutu karnego, a Wojciech Puszczak pewnie zamienia go na bramkę.
Druga tercja to duże roszady w składzie drużyny z Suliszewa co skutkowało pogorszeniem gry. Liczne błędy owocowały tym, że Lech bez skrupułów wykorzystywał nadarzające się okazje do zdobycia bramki i po drugiej tercji było już 1:6.
W trzeciej tercji Sokół zagrał z głową. Bramka z głowy Piotrka Urbańskiego uskrzydliła graczy Sokoła, którzy poszli za ciosem. Również Lech miał swoje okazje w tej części gry, ale dobra dyspozycja bramkarza i szczęście pomagało zatrzymać gości w najlepszych sytuacjach. Trzecia bramka to najbardziej efektowna, dośrodkowanie Mateusza Terefeńko prosto na głowę do Adama Kozaka, który strzelił trzecią bramkę. Na koniec jeszcze Lech zdobył bramkę po nieporozumieniu bramkarza z obrońcą i wynik zakończył się 3:7
Dodatkowe informacje
-
ISSUU: