Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Młodzi aktorzy z Liceum Ogólnokształcącego dla widzów

  • Napisane przez  Mateusz Wiśniewski
Fot. archiwum ZSP Kalisz Pomorski Fot. archiwum ZSP Kalisz Pomorski

Działająca od września 2010r. przy kaliskim LO grupa teatralna „Klepsydra”, miała w minionym roku tyle występów, że postanowiliśmy przypomnieć tylko te najważniejsze. Relacje z wszystkich przedstawień prezentujemy na portalu „My-Kalisz Pomorski-Okolice-Świat” www.liceum.kalisz.pl. Tu pokazujemy siedem tych, które naszym zdaniem miały największe znaczenie. I dla aktorów, i dla widzów. 

  • Spektakl „Persefona”

Najpierw były próby i warsztaty teatralne. Także te, jakie urządził w auli kaliskiego Liceum dr hab. Krzysztof Grębski - prodziekan Wydziału Lalkarskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. L. Solskiego w Krakowie (filia we Wrocławiu). Przyjechał do Kalisza Pomorskiego na zaproszenie opiekunki „Klepsydry”, Joanny Mączkowskiej. 

„Persefona” to sztuka na motywach scenariusza Marii Schejbal i poezji Joanny Mączkowskiej, która także zajęła się reżyserią, choreografią, scenografią i muzyką. Spektakl rozgrywa się na dwóch płaszczyznach: mitologicznej i współczesnej. Obie opowiadają o samotności. Ludzie mają wielu bliskich, jednak gdy kogoś naprawdę potrzebują, bardzo często zostają sami. W ten poruszający sposób spektakl ujawnia odwieczną walkę dobra ze złem. Coś, co jest ważne do dziś, od początku ludzkiego świata. Tak uznało także jury konkursu jaki odbył się Czaplineckim Ośrodku Kultury, przyznając nam tytuł laureata.

Jako spektakl dyplomowy Joanny Mączkowskiej, grupa „Klepsydra” zaprezentowała „Persefonę” 12. maja na scenie Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. L. Solskiego w Krakowie, Filia we Wrocławiu. Widownia była pełna. Występ w takim niezwykłym miejscu jest niesamowitym przeżyciem. 14. maja – „Persefonę” obejrzeli na scenie MGOK-u mieszkańcy Kalisza Pomorskiego. A 29. maja pokazaliśmy ją w Centrum Kultury im. Eugeniusza Poniatowskiego w Drawsku Pomorskim. Widowisko „Wesele, jakiego nie było” Zanim w czwartek, 20 czerwca, odbyło się widowisko plenerowe nawiązujące do legend o Kamieniu Szlifierskim (Schleifstein), długo dopracowywano je podczas prób w plenerze, w tym także z autorem scenariusza, Bogumiłem Kurylczykiem. To były szczególnego typu warsztaty teatralne (prowadzone przez Joannę Mączkowską, reżyserującą widowisko), uczące nie tylko odgrywania ról, ale i współdziałania z publicznością. Takiego wesela dawno w Kaliszu Pomorskim nie było. Orszak weselny, krocząc ulicami miasta w kierunku Kamienia Szlifierskiego, rozciągał się jak wąż na kilkadziesiąt metrów. U celu, za Stadionem Miejskim, ceremonii oszlifowania charakteru dostąpił nie tylko pan młody. Wśród delikwentów spętanych łańcuchem i zaciągniętych przez pachołków pod Schleifstein, byli między innymi Burmistrz - Michał Hypki, Przewodnicząca Rady Miejskiej - Renata Effenberg-Nawrot oraz Wicedyrektor kaliskiego Liceum- Maciej Rydzewski. Widowisko, zorganizowane we współpracy Stowarzyszenia „Jesteśmy razem” i Urzędu Miejskiego, zgromadziło blisko stu mieszkańców, którzy dzielnie pokonali całą trasę pochodu, docierając w końcu na weselną ucztę: z jadłem, napitkami, występami i muzyką.

  • Spektakl „Za kurtyną czasu”

Od września trwały próby spektaklu „Za kurtyną czasu”, realizowanego przez grupę teatralną „Klepsydra”. Równolegle z próbami prowadzono warsztaty teatralne oraz warsztaty historyczne. Na tych pierwszych – Joanna Mączkowska (reżyser spektaklu i współautorka scenariusza) uczyła sposobów opanowania tremy, sztuki koncentracji i improwizacji. Na drugich – Bogumił Kurylczyk (współautor scenariusza) przybliżał aktorom tuż przedwojenne oraz tuż powojenne dzieje miasta. Do grona wykonawców włączyliśmy też panie z zespołu „VIOLKI-KIBOLKI” oraz pierwszych kaliskich osadników. Sztuka zaprezentowana 11. listopada - zjednoczyła widzów i aktorów, młodych i starszych, tych z naszego miasta i gości z jego okolic. Spektakl rozpoczął przyjazd parowozu ciągnącego wagony z osadnikami. Aktor - pierwszy burmistrz, zachęcał na scenie przybyszów do zasiedlenia miejscowości. Ci zamieszkali w domach niemieckich rzemieślników i przejęli ich warsztaty. Ale nowy fryzjer nie miał pojęcia o strzyżeniu, a nowy krawiec o szyciu ubrań. Najlepiej wychodziło im rozbieranie budynków na cegłę. Budulec ładowano na wagony i wysyłano do Warszawy, w myśl obowiązującego wówczas hasła: „Cały naród buduje swoją stolicę”. Tu zaczął się spektaklu akt drugi, gdy z kaliskiej cegły Warszawę budowano. Blok przy bloku. Wyżej, wyżej. Więcej, więcej. Ale ludziom wrzuconym w te blokowisko doskwierała anonimowość i samotność. Szczęście już wtedy omijało „mrówkowce”, tak jak je omija do dziś. W akcie trzecim kaliscy „rozbieracze murów” właśnie skończyli układanie na wagonach cegieł z obróconego w niwecz dworca na Dużej Stacji. I razem z burmistrzem oczekiwali na przyjazd pociągu z Warszawy. Stołeczna delegacja miała im podziękować za ofiarowany budulec. Ale nie przyjechała. Zamiast niej na stację dotarł kolejny pociąg towarowy z wagonami do załadowania… Przedstawienie powstało ramach „Programu Dom Kultury + Inicjatywy lokalne 2013” i przy wsparciu Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kaliszu Pomorskim.

  • Projekt „Wczoraj i dziś Kalisza Pomorskiego”

W czerwcu, uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, w tym także ci z "Klepsydry", wędrowali po Kaliszu Pomorskim, poznając dzieje jego najciekawszych miejsc. Kluczowych dla zrozumienia historii miasta: powstania, rozkwitu i częstych klęsk. Przewodnikiem był Bogumił Kurylczyk. Następnie spisywano relacje z tych wędrówek, ucząc się jednocześnie pod okiem Joanny Mączkowskiej redagowania takich tekstów. Po uzupełnieniu uczniowskich opracowań o dodatkowe, unikalne informacje – powstał ilustrowany fotografiami opis siedmiu wędrówek, czyli przewodnik zachęcający do „spacerów poprzez dzieje najciekawszych miejsc”. Ogólnodostępny, bo zamieszczony w całości na wielopokoleniowym portalu Liceum „My-Kalisz Pomorski- Okolice- Świat”. Projekt realizowany był ramach współpracy Stowarzyszenia „Jesteśmy razem” i Urzędu Miejskiego.

  • „Klepsydra” uświetnia uroczystości

Członków grupy teatralnej nie brakowało podczas występów uświetniających najważniejsze uroczystości i wydarzenia w mieście. Przykładowo, wzbogaciliśmy program artystyczny podczas otwarcia nowego gmachu Gimnazjum im. Marii Skłodowskiej- Curie w Kaliszu Pomorskim, 30. sierpnia. Podobnie było 11. września, podczas apelu z okazji Dnia Święta Szkoły i ślubowania uczniów klas pierwszych. 

  • Tradycyjne jasełka

Tradycją kaliskiego Liceum są wystawiane corocznie jasełka. Tym razem grupa teatralna „Klepsydra” zaprezentowała je (13. grudnia) w nieco innej formie, niż dotychczas. O miłe doznania słuchowe widzów zadbali zdolni wokaliści. A o dobrą zabawę i wrażenia wzrokowe – pląsające w myśl ciekawej choreografii – urocze anioły i diabły. Przedstawienie, przygotowane i wyreżyserowane przez Joannę Mączkowską, wywołało dużo emocji. Były chwile niekłamanych wzruszeń, wprowadzające publiczność w prawdziwie świąteczny nastrój. Nie zabrakło inspirujących słów ze strony pani Dyrektor- Joanny Kuleszy oraz świątecznych życzeń ks. Krzysztofa Stefana. Niecodzienną atmosferę naszych jasełek podkreślała także obecność na widowni Burmistrza Michała Hypkiego. 

  • Zakład Karny – wyśpiewana siła dobra

W Zakładzie Karnym w Wierzchowie, grupa teatralna „Klepsydra” gościła trzykrotnie. W marcu zaprezentowano tam „wiosenny” program artystyczny, pokazując „wyśpiewaną siłę dobra”. Udało się to aż na tyle, iż kilka utworów śpiewali wspólnie ci nietypowi słuchacze… W kwietniu zaproszono nas na spektakl sztuki „Teatrzyk”, której scenariusz napisał odbywający tu karę Michał. Jej przesłanie było głębokie i dotyczyło niebezpieczeństw zbyt powierzchownej oceny drugiego człowieka. Szufladkowania go według etykietki, a nie tkwiących głębiej wartości. W grudniu, śpiewająca część grupy, przedstawiła wypełnione kolędami jasełka. Słowa kolęd stanowiły najlepsze przesłanie magii świąt - niezwykłego znaku pokoju - skazanym. Jak zgodnie stwierdziły uczennice, ten występ, i ten pobyt, stanowiły nie tylko nowe doświadczenia, lecz przede wszystkim przyniosły im wiele satysfakcji, że w ten świąteczny czas uczyniły coś zauważalnie dobrego dla innych.

Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej