Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Jak pomóc osobie, która nie chce pomocy ?- historia mieszkanki kolonii Łabędzie ciąg dalszy

  • Napisane przez  Marcin Łukasz
Dom w którym mieszka kobieta Dom w którym mieszka kobieta

Pisząc wczorajszy artykuł zakładaliśmy, że nie będzie on ostatnim traktujący o historii samotnej kobiety mieszkającej kilka kilometrów od centrum wsi Łabędzie.  Komentarze na dwóch portalach (DSI i DrawskoPomorskie.com) oraz profilach Facebook pokazały jak ważny jest to temat.

Podczas dzisiejszego wernisażu „Pomaluj mój świat”, spotkaliśmy Burmistrza Drawska Pomorskiego Zbigniewa Ptaka  i Kierownika MGOPS Agnieszkę Redmann.  W trakcie dyskusji dowiedzieliśmy się wielu ważnych rzeczy, których sens złożył się na tytuł artykułu.  Dlatego też poprosiliśmy rozmówców o udzielenie krótkiego wywiadu przed kamerą - zobacz poniżej. 

Burmistrz Ptak powiedział, że sprawa warunków mieszkaniowych Pani Zofii jest mu znana od początku bieżącej kadencji czyli od roku 2010r. Wtedy po przeanalizowaniu sytuacji życiowej mieszkanki wsi zwrócił się w 2010r. do Społecznej Komisji Mieszkaniowej z prośbą o wygospodarowanie mieszkania dla tej osoby. Tak też się stało. Komisja przyznała tej pani mieszkanie na ul. Piłsudskiego w Drawsku Pomorskim. Mimo zachęcania jej do zamieszkania w normalnych warunkach, starsza kobieta odmówiła przeprowadzki i chciała zostać w miejscu gdzie aktualnie mieszka. Problem Pani Zofii powraca każdej zimy. Jednak próby jej pomocy kończą się fiaskiem, gdyż ta osoba zawsze  odmawia pomocy. Sytuacja nie jest łatwa, ale jak mówi Burmistrz Ptak organy gminy monitorują warunki bytowe tej kobiety, bo na tym etapie ze względu na brak chęci przyjęcia pomocy, tylko tyle można zrobić. Nie można zgodnie z prawem zmusić jej, aby wybrała inny tryb życia, ani zmusić jej do przyjmowania pomocy. W każdym momencie jeśli Pani Zofia wyrazi zgodę może zostać przeniesiona do specjalistycznego ośrodka w którym czeka na nią zagwarantowane miejsce. Jak pokazuje przykład oddalenia się z drawskiego szpitala, ta pani chce wracać do swojego gospodarstwa domowego, mimo złych warunków jakie tam panują.  

O sprawie poza kamerą wypowiedziała się także Agnieszka Redman Kierownik MGOPS. Pracownicy ośrodka doskonale znają warunki socjalne w jakich funkcjonuje Pan Zofia i regularnie odwiedzają starsza kobietę, z propozycjami pomocy dla niej, w tym przeprowadzki do specjalistycznej placówki. Za każdym razem pani odmawiała pomocy. Jak do tej pory nie chciała również przyjmować innych form pomocy w postaci darów czy jakichkolwiek darowizn i paczek. Jak zaznacza kierownik ta pani ma rodzinę, z którą praktycznie nie utrzymuje kontaktu. Szczególne znaczenie w tej sprawie powinien odegrać jej syn, który mieszka za granicą. Z jego strony nie ma jakiejkolwiek pomocy i zainteresowania losem swojej matki.  Instytucja jaką jest MGOPS z jednej strony chce nieść pomoc i jest gotowa na różne formy pomocy dla tej osoby, z drugiej strony napotyka na zdecydowaną odmowę i chęć przyjęcia tej pomocy. Istnieją instrumenty prawne ograniczające wolność i swobodę tej osoby, co dałoby możliwość umieszczenia takiej osoby w ośrodku, jednak jak podkreśla A. Redmann będzie to nadal wbrew jej woli. Przypadek pani Zofii jest jednym z najcięższych przypadków osób zamieszkujących naszą gminę, jednak trzeba jasno stwierdzić, ze ta osoba sama się zdecydowała na taki los i nadal chce mieszkać w takich warunkach. Jak podsumowuje Kierownik MOPS ten przykład powinien nas skłonić do głębszej refleksji abyśmy my jako społeczeństwo, rodziny, znajomi, przyjaciele, sąsiedzi wracali uwagę na osoby które mogłyby wymagać pomocy. Taka pomoc powinna być niesiona przez najbliższych, a szczególnie pomoc dzieci dla osób starszych. Przy tej okazji warto zastanowić się jak głęboko można ingerować w życie i sferę prywatną osób, które tej pomocy nie chcą przyjąć kontynuuje Kierownik MGOPS .

Od redakcji: Problem odrzucania pomocy wydaje się być trudny do rozwiązania. Ludzie będący w potrzebie odrzucają ją godząc się na swój los. Wydaje się, że w tej sytuacji najwięcej może zrobić rodzina, bliscy i przyjaciele, którzy mogą taką pomoc zaoferować w sposób bardziej subtelny. 

Dodatkowe informacje

  • Film:
Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej