Mańkowski i Antończak ponownie mistrzami

W minioną niedzielę, 17 grudnia w Hotelu Sofitel Warsaw Victoria w Warszawie odbyła się Gala Sportu Samochodowego PZM 2016, która uroczyście zakończyła sezon 2016 w sporcie samochodowym. W trakcie gali nagrody odebrała załoga samochodowa z Drawska Pomorskiego – Krzysztof Antończak i Andrzej Mańkowski.

Sportowcy otrzymali tytuł Mistrzów w grupie TH w rajdach samochodów terenowych. To niewątpliwie największy dotychczasowy sukces tej załogi. O kilka słów podsumowania poprosiliśmy Krzysztofa Antończaka – kierowcę rajdowego

Redakcja: Jaki to był sezon dla Waszej załogi ? 

K. Antończak: Ten sezon był dla nas bardzo intensywny. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, przeszliśmy bardzo trudny i męczący okres budowy nowego auta który trwał w sumie prawie rok i zakończył się praktycznie w dniu rozpoczęcia sezonu. Sezon 2016 składał się z sześciu rund co było dużym wyzwaniem organizacyjnym, technicznym i logistycznym. Trzeba było poświęcić na starty i przygotowanie do nich bardzo dużo czasu, a do tego dochodziło ciągle jeszcze ustawianie nowego auta co także jest bardzo czasochłonne. Ale te wszystkie poświęcenia zaowocowały osiągniętym wynikiem zwycięstwem w Rajdowych Mistrzostwach Polski Samochodów Terenowych (RMPST) w grupie TH, Mistrzostwem Strefy Europy Centralnej (CEZ) w rajdach terenowych w grupie TH i II wicemistrzostwem w generalce RMPST pilotów dla Andrzeja. Myślę, że jest wystarczająca nagroda za ogromny wkład pracy jaką wykonaliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyniku tym bardziej, że został osiągnięty autem naszej własnej konstrukcji, które ani razu nas nie zawiodło w tym sezonie. Jesteśmy bardzo dumni z tego, że mogliśmy w tym roku reprezentować w tych zawodach barwy naszego miasta, które w całym kraju jest mocno kojarzone jako mekka rajdów terenowych.

Redakcja: Jakie macie plany na nowy sezon rajdowy ?

K. Antończak:  Jeszcze nie mamy żadnych bliżej sprecyzowanych planów na sezon 2017, ale myślę , że trzeba troszkę spokojniej podejść do tematu ponieważ po tym sezonie czujemy się trochę zmęczeni. Na pewno będziemy starować, ale jeszcze nie wiemy czy wszystkie rundy. Jedno wiemy na pewno - w rundach ,,na Drawsku” nas nie zabraknie i postaramy się nie zawieść naszych kibiców, którym bardzo dziękujemy za wsparcie w minionym sezonie.