46-letni mężczyzna zginął w Ostrowicach

We wtorek około południa doszło do śmiertelnego wypadku w Ostrowicach. - 46-letni mieszkaniec Ostrowic podczas prac rozbiórkowych na posesji stracił panowanie nad szlifierką, w wyniku czego doszło do przecięcia tętnicy - relacjonuje rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej kpt. Michał Bany – poinformował Głos Koszaliński

- Zgłoszenie przyjęliśmy około 13.15, wezwani zostaliśmy do pomocy przy reanimacji mężczyzny. Na miejscu było już pogotowie ratunkowe, wezwano też Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - dodaje. Mimo czynności ratowniczych nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyźnie, który zmarł na miejscu. Mężczyzna był ojcem piątki dzieci. - Otrzymaliśmy wezwanie do mężczyzny, który w wyniku wypadku na budowie miał głębokie cięte rany na obu podudziach. Po około godzinie reanimacji lekarz z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego stwierdził zgon, powiadomiona została policja - wyjaśnia rzecznik prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.