Torebki damskie – redukujemy zbędne kilogramy!

Kilka wniosków torebko-choliczki :)

Modne torebki damskie niewątpliwie są wielką skarbnicą. Najczęściej ogromna ilość zalegających w nich rzeczy jest zupełnie niepotrzebna. Zdarza się zatem i tak, że nasza torba faktycznie zaczyna ważyć trochę za dużo, nierzadko mowa jest nawet o... kilogramach! W torbach często jest po prostu wszystko, od grubej książki, po którą tak naprawdę rzadko sięgamy poza domem, aż po buty na zmianę! Istne szaleństwo i niepotrzebne dźwiganie. Proponuję zatem sięgnąć po swoją torbę, wyrzucić z niej wszystko na stół i zrobić porządek - usunąć zalegające papierki, paragony (z pewnością macie ich mnóstwo), a przede wszystkim zostawić w niej tylko faktycznie niezbędne rzeczy. Oczywiście niezbędne rzeczy to zawsze portfel, klucze i komórka, ale jako że jesteśmy kobietami, mamy też parę innych ważnych drobiazgów, które muszą się znaleźć w naszej torebce. Warto zredukować zawartość swojej torby do poniższej listy.

1. Dokumenty.

Dokumenty zazwyczaj mamy przy sobie, często w portfelu, jednak wspominam o nich ze względu na sytuacje, które mnie bezpośrednio dotknęły nie raz i nie dwa :) Otóż mimo tego, że niewiele już lat pozostało mi do trzydziestki, wyglądam dość młodo. Na tyle młodo, że kiedy zdarza mi się kupować "artykuły dla dorosłych", często jestem proszona o okazanie dowodu osobistego. Niekiedy zdarzało mi się, że nie miałam go przy sobie i moje "damskie piwko" musiało wylądować z powrotem na sklepowej półce zamiast w mojej torebce ;) Dowód osobisty, czy inne dokumenty są ważne, bo nigdy nie wiadomo, kiedy będą potrzebne.

2. Kosmetyczka.

Oczywiście niewielka, bo nie chodzi o to, żeby nosić przy sobie wszystkie kosmetyki, jakie mamy w domu. W takiej kosmetyczce powinny się znaleźć na pewno tampony albo podpaski, żebyśmy były przygotowane w najmniej oczekiwanym momencie; tabletki przeciwbólowe w razie niedogodności związanych z przypadłościami, przy których niezbędne są tampony i podpaski lub gdy po prostu boli nas głowa, a najbliższa apteka jest daleko; szminka, pomadka, tusz do rzęs, puder - wiadomo, makijaż to makijaż i zdarza się, że się rozmaże albo nałożoną rano szminkę po prostu "zjemy" w ciągu dnia. Niezbędne też będzie w tym przypadku niewielkie lustereczko kieszonkowe, bo nie zawsze jesteśmy w miejscu, gdzie są lustra.

3. Akcesoria do włosów.

Zawsze warto mieć przy sobie kilka wsuwek, spinek i gumkę do włosów. No i oczywiście szczotkę lub grzebień, żeby w szybki sposób móc uratować fryzurę, która powiedzmy była wystawiona na działanie wiatru i wymaga poprawek. Jeżeli nasza torebka jest na tyle pojemna, że nie zaszkodzi jej mała buteleczka lakieru, pianki, czy żelu do włosów, to też warto mieć taki kosmetyk zawsze pod ręką. Jednak broń Boże standardowych ich wielkości, bo to już przesada.

4. Akcesoria higieniczne.

To chyba powinna być taka podstawa w torebce. Antybakteryjny żel do mycia rąk bez użycia wody to świetne rozwiązanie, jeśli nie mamy dostępu do normalnej łazienki ze zlewem, wodą i mydłem. Ileż to razy dotykamy w ciągu dnia rzeczy, czy powierzchni, których wcześniej dotykało tysiąc innych osób? Zarazki, zarazki i jeszcze raz zarazki, a im mówimy stanowcze nie! Małe opakowanie takiego żelu powinno być zawsze w zasięgu ręki. Podobnie jest z chusteczkami nawilżanymi. Również wyczyszczą nam ręce, a także przybrudzone buty. Poza tym przyjemnie odświeżą skórę na przykład w upalne lato.

5. Notes i długopis.

Tu chyba nie trzeba mówić zbyt wiele. Mnie tyle razy zdarzały się sytuacje, że musiałam coś zapisać, a nie miałam czym, ani na czym, że od dłuższego czasu nie rozstaję się z notesikiem i dwoma długopisami. Co prawda wszystko można zapisać w telefonie, ale ja wolę mieć zapiski na papierze, bo przecież telefon może nam się rozładować i z notatek nici.

6. Gumy, cukierki odświeżające.

Nie ważą prawie nic, a zdarzają się czasem niekomfortowe sytuacje, kiedy musimy z kimś porozmawiać twarzą w twarz, a przed chwilą paliłyśmy papierosa, piłyśmy kawę, czy jadłyśmy obiad. Jeśli nie chcemy wypaść negatywnie, taki miętus może okazać się zbawieniem.

Po tych porządkach torebka powinna sporo stracić na wadze, a przede wszystkim będzie zawierała tylko naprawdę potrzebne rzeczy. Kolejnym razem poszukiwania telefonu, kluczy, czy innych drobiazgów w czeluściach torebki będą o wiele łatwiejsze. A i pewnie panowie nam się odwdzięczą, bo przecież nierzadko zdarza się, że to właśnie oni noszą za paniami torebki... Dlaczego? To już temat na inną okazję. Swoją drogą ostatnio coraz modniejsze stają się torby męskie. Zakładane na ramię, w fajnych, męskich fasonach idealnie sprawdzą się na przykład na uczelnię, czy na laptopa. Ciekawi mnie tylko jedno - jakie niezbędne rzeczy mieszczą takie męskie torby? W tym miejscu zapraszam do zapoznania się z kolekcją: torby męskie Brytyjka. Mam nadzieję, że kończy się na portfelu, kluczach, telefonie i ewentualnie drugim śniadaniu, bo kiedy panowie zaczną nosić w torbach masę niepotrzebnych rzeczy i poświęcać pół godziny na znalezienie w nich dzwoniącego telefonu albo kluczy do mieszkania to będzie już koniec świata :)