Kilkadziesiąt osób wybrało się na spacer z kijkami mimo deszczowej pogody. Było ognisko i bieganie

Jak relacjonują organizatorzy dość wietrzna i deszczowa aura nie zniechęciła do udziału w akcji poświęconej osobom chorym na epilepsję. W wydarzeniu udział wzięli mieszkańcy gminy Czaplinek, ale przyjechały również miłośniczki nordic walking z Drawska Pomorskiego i Złocieńca.

W tym roku trasa wiodła od parkingu przy ulicy Złocienieckiej do plaży Kusy Dwór.  Rozgrzewkę przed marszem i biegiem poprowadziły Justyna Kuzio i Zyta Jurczyszyn.  Zastępca burmistrza Czaplinka Janusz Bartczak życzył wszystkim dużo siły i radości na trasie.

Tuż po marszu i biegu wszyscy spotkali się w Ośrodku Sportów Wodnych przy wspólnym ognisku. Na każdego uczestnika czekała mała niespodzianka, gadżety gminy Czaplinek oraz pyszne krówki z Kluczewa.

Miłą niespodzianką był swojski smalec, który specjalnie dla biegaczy i kijkarzy zasponsorowali Tomek i Magda Suskowie.  Nad bezpieczeństwem uczestników na trasie czuwali ratownicy medyczni.

Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom. Stworzyliście naprawdę gorącą atmosferę. Dziękujemy również wszystkim za pomoc w organizacji kolejnej edycji marszu i biegu – relacjonują amatorzy ruchu i zdrowia – i zapraszają na kolejny marsz za rok