Przeprawowy Puchar Polski ATV PZM Dragon Winch 2014 rozstrzygnie się na Poligonie Drawskim

czwartek, 25 wrzesień 2014 00:00
Napisane przez Dorota Lechowicz-Gustab

III runda Przeprawowego Pucharu Polski zostanie rozegrana na terenie największego w Europie poligonu wojskowego – poligonu drawskiego. Mimo, że do rozpoczęcia trzeciej i zarazem ostatniej w tym roku rundy Przeprawowego Pucharu Polski ATV PZM Dragon Winch pozostały jeszcze trzy tygodnie, to listy startowe są już kompletne. Świadczy to o niezwykłej popularności rajdu.

Pierwsza, wiosenna runda miała charakter typowo górski. Przepiękne tereny Bieszczad praktycznie nigdy się nie nudzą i zapewniają tyle radości dla ducha i oka, co i dla ciała. Latem quadowcy trafili w rejony miasta Mogilno, gdzie poczuli (w dosłownym tego słowa znaczeniu) zapach i smak bagien oraz torfowisk, okraszonych silnymi opadami deszczu.

Na zakończenie sezonu organizatorzy największego cyklu rajdów przeprawowych w Polsce zabiorą fanów czterokołowców na największy poligon wojskowy w Europie - poligon drawski, udostępniony na potrzeby rajdu przez Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko. Mając do dyspozycji tak niezwykły i niedostępny teren grzechem byłoby niewprowadzenie elementów militarnych. Stąd też uczestnicy rajdu, oprócz jazdy po wąwozach, bagnach i czołgówkach, powinni spodziewać się zadań podobnych do tych, jakie ćwiczą żołnierze. Co to będzie, o tym przekonamy się w dniach 17-19. października. Rywalizacja toczyć się będzie również na torze off-roadowym w pobliżu Drawska Pomorskiego, który to tor powstał dzięki zaangażowaniu gminy Drawsko Pomorskie w rozwój turystyki off-roadowej. Na torze wyznaczona zostanie Strefa Kibica, gdzie miłośnicy off-roadu będą mogli w sobotę 18 października, w godzinach od 9 do 13.00, obserwować zmagania najlepszych zawodników w Polsce. Na stoisku głównego sponsora tegorocznego cyklu Przeprawowego Pucharu Polski – firmy Taurs Sea Power, przedstawiciela na Polskę marki Can-am, będzie możliwość obejrzenia najnowszych modeli pojazdów marki Can-Am.

„Przed rokiem, gdy jako Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska, któremu po raz pierwszy w historii Polski Związek Motorowy powierzył rolę organizacji zawodów przeprawowych dla quadów w randze Pucharu Polski, byliśmy pełni obaw, czy wybrana formuła będzie tym, czego oczekują od nas quadowcy. Okazało się, że trafiliśmy w dziesiątkę. Już na pierwszą rundę przybyło ponad 120 pojazdów. Dokładamy wszelkich starań, aby dostarczyć wszystkiego, czego światek offroadu quadowego potrzebuje, by po zawodach czuć się więcej niż usatysfakcjonowanym. Cieszymy się, że są takie miejsca w Polsce, gdzie miłośnicy off-roadu mogą uprawiać swoje pasje. Gdyby inne gminy brały przykład z takich miejsc jak Drawsko Pomorskie, wyznaczając trasy i miejsca do jazdy terenowej, skutecznie wyeliminowalibyśmy problem nielegalnego off-roadu.” - mówi Sędzia Główny oraz współorganizator rajdu Jacek „Mr Quad” Bujański, pełniący także funkcję członka Głównej Komisji Sportów Motorowych w PZM.

Rywalizacja polega na pokonaniu trasy w określonym limicie czasowym oraz na skompletowaniu jak największej liczby pieczątek rozmieszczonych w pobliżu przeszkód o różnym stopniu trudności. Im trudniejsze zadanie, tym większa jest wartość (przeliczana na punkty) danej pieczątki. Całkowite zastąpienie we wszystkich klasach tradycyjnych pieczątek, odbijanych tuszem na kartonowych kartach, pieczątkami elektronicznymi, przygotowanymi przez firmę System 7 Security sprawia, że zdobywanie pieczątek jest prawdziwą frajdą dla zawodników. Zgodnie wszyscy uznali, że to najlepsza rzecz, z jaką spotkali się na rajdach i nie wyobrażają sobie powrotu do stempli, tuszu i wiecznie ubłoconych, nieczytelnych kart. Nad kondycją pojazdów biorących udział w rajdzie czuwać będą mechanicy z Quad Kliniki oraz z Multimoto.

Uczestnicy mogą wystartować w jednej z dwóch klas: ATV Sport Adventure – przeznaczonej dla osób z mniejszym doświadczeniem jazdy w ciężkim terenie i raczkujących w tym sporcie, oraz ATV Sport Extreme, w której wystartować mogą jedynie osoby mające już doświadczenia rajdowe, potwierdzone startami w zawodach o podobnej skali trudności. Przewidziana została również klasa UTV, dla załóg pojazdów side-by-side, których liczba w poprzednim roku rosła z rundy na rundę.

Celem zawodów jest oczywiście rywalizacja sportowa, ale także szkolenie, którego efektem ma być podniesienie poziomu bezpieczeństwa jazdy w terenie oraz nauka dbałości o środowisko naturalne np. rozścielanie wykładziny pod naprawianym quadem, by zapobiec wyciekom płynów i olejów do gruntu czy używanie pasów do opasywania drzew. Przed startem jak zawsze odbędzie się odprawa zawodników, podczas której to organizatorzy będą objaśniać regulamin zawodów, kładąc nacisk na przestrzeganie zasad poruszania się po wyznaczonym terenie. Nawigacja będzie odbywać się zgodnie z trackiem wgranym do odbiornika GPS zawodnika. Zboczenie z wyznaczonego szlaku będzie karane dyskwalifikacją. Nad bezpieczeństwem zawodników czuwać będą ratownicy zespołu Offroad Rescue Team, poruszający się po trasie terenowymi karetkami medycznymi.