Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Na kwarantannie otaśmowano jego działkę. Skończyło się wybiciem szyb i atakiem na samochód

  • Napisane przez  DSI
Obraz fernando zhiminaicela z Pixabay Obraz fernando zhiminaicela z Pixabay

Bardzo przykra sytuacja wydarzyła się w Czaplinku z soboty na niedzielę. Wcześniej Zarząd Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. Adama Mickiewicza w Czaplinku przy Szczecineckiej na swoim profilu wydał komunikat:

Na terenie naszych ogrodów decyzją Sanepidu z Drawska przebywa Pan na kwarantannie… Działka jest ogrodzona taśmą. Prosimy zachować ostrożność!" – to fragment opublikowanego komunikatu. Cały możecie przeczytać poniżej (komunikat został zamieszczony w sobotę).

Na kwarantannie otaśmowano jego działkę. Skończyło się wybiciem szyb i atakiem na samochód

Dziś tego komunikatu nie ma, został skasowany po interwencji jaką podjął lokalnyreporter.pl.

Brak empatii i traktowanie ludzi jak trędowatych

Tymczasowy mieszkaniec jednej z działek chcąc chronić własną rodzinę po powrocie w ostatnich dniach z za granicy na miejsce swojej kwarantanny wybrał właśnie ogród działkowy. Zamiast spotkać się ze zrozumieniem około 3 w nocy usłyszał huk tłuczonego szkła. Do wnętrza altanki wpadły kamienie, które nie tylko uszkodziły szyby. Po ataku człowiek zauważył również przecięte opony w swoim samochodzie. Po zajściu powiadomił policję.

Jego działka otaśmowana

Wcześniej w sobotę jego działkę otaśmowano o czym informował Zarząd ogrodów. Wszystko to odbyło się w nerwowej atmosferze. To spowodowało, że działkowiec poczuł się odrzucony, a pod jego kierunkiem kierowano wyzwiska.

Kwarantanna to nie choroba, a zarządowi jest przykro

Bardzo nam przykro, że Pana z kwarantanny spotkały takie nieprzyjemności. Wczorajszy post był po to, żeby omijać działkę z daleka, a nie żeby człowiekowi takie rzeczy robić. Zarząd z zaistniałym aktem wandalizmu nie ma nic wspólnego. Przykro jest nam, że ludzie są podli. Usunęliśmy post żeby nie nakręcać spirali afery. Portal, który opublikował pomówienia w kierunku Pani Prezes będzie musiał sprostować, niektóre fałszywe informacje tj. że Prezes była agresywna itd. Nic takiego nie miało miejsca i są na to świadkowie. Współczujemy Panu, że takie coś go spotkało nikt nie myślał że mieszkańcy naszego miasta coś takiego zrobią. Dołożymy wszelkich starań aby ten, kto to zrobił był pociągnięty do odpowiedzialności za ten czyn - opublikował komunikat Zarząd

Szkoda tylko, że mleko się już rozlało

Dodatkowe informacje

  • .:
Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej