Co się dzieciom podoba w Kaliszu Pomorskim. Uczniowie pisemnie odpowiedzieli na to pytanie w szkole
- Napisane przez Za UM Kalisz Pomorski
W Kaliszu Pomorskim jest pięknie i bezpiecznie. Miasto otacza wspaniała przyroda, a w szkole jest fajnie. Do pełni szczęścia brakuje tylko kina, basenu i baru KFC, względnie Mc Donalda. Tak zgodnie stwierdziło blisko stu uczniów klas: IV, V i VI Szkoły Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego, odpowiadając pisemnie na pytanie o własne refleksje na temat miejsca zamieszkania i nauki.
Oliwia z klasy V a napisała, że bardzo jej się podoba „szkoła, plaża, parki, stadion i oczywiście pałac. Jednak chciałabym, żeby w Kaliszu Pomorskim pojawiło się kino i basen”. Natasza z klasy IV a, chętnie widziałaby także centrum handlowe. Ale jednocześnie dodaje, iż najbardziej ceni w swoim mieście „małe laski, w których są zwierzęta” i to, że „wszyscy tu siebie lubią i szanują”.
Igor z IV a, jako jeden z wielu upomina się o powstanie w Kaliszu Pomorskim barów Mc Donald lub KFC. Z kolei Sandra z IV b twierdzi, iż nie tylko „podoba mi się biblioteka miejska i dom kultury, ale także lubię chodzić po pizzę do hotelu Solaris albo po frytki do restauracji Alibi”.
Dużo pochwał spotkało nauczycieli oraz kaliską podstawówkę. Uczniowie uważają, że wychowawcy „są super” (Otylia z V a), a szkoła „jest niesamowita” (Klaudia z V a) także dlatego, iż organizuje „różne ciekawe wycieczki” (Szymon z VI c). „Bezpiecznie czuję się w szkole i na przystanku, dzięki panu Burmistrzowi i pani Dyrektor, którzy nam zapewnili ochronę Straży Miejskiej” – napisała Ela z V a. Jedyne uwagi krytyczne dotyczą długości wakacji, bo Kacper z V a przedłużyłby je „ o przynajmniej pół miesiąca lub nawet miesiąc”.
„Kalisz Pomorski to miasto bardzo ładne, nigdy nie chciałabym mieszkać w innej miejscowości. Może dlatego, że czuję się tutaj swobodnie i mam wielu przyjaciół. Ludzie są sympatyczni i zawsze chętnie pomagają. Miasto z biegiem czasu robi się coraz bardziej nowoczesne” – uważa Malwina z VI c. Kinga z V a dodaje, że „w Kaliszu Pomorskim każdy mówi dzień dobry, co w dużych miastach jest rzadkością”.
Co w mieście nie podoba się uczniom? Marysia z IV b chce zmienić jedno, żeby po ulicach „jeździło mniej samochodów, dzięki czemu będzie zdrowsze powietrze”. Natomiast Dawid z VI c skarży się na przykre wyziewy z kanalizacji na ul. Koszalińskiej. „Niedługo trzeba tam będzie nosić maski gazowe. Na serio tak tam śmierdzi”.
A co innym mieszkańcom Kalisza Pomorskiego podoba się lub nie w ich mieście. Zapraszamy do wypowiedzi w komentarzach.