Wyświetlenie artykułów z etykietą: Policja
Pożar w Czaplinku na ul. Chrobrego
W dniu 3 września 2013 roku o godz. 13.31 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w Czaplinku na ul. Chrobrego.Na miejsce zdarzenia niezwłocznie zadysponowano siły i środki służb ratowniczych. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że z okien mieszkania w budynku dwurodzinnym wydobywał się gęsty dym. W chwili dojazdu pierwszego zastępu osoba poszkodowana znajdowała się poza obiektem pod opieką funkcjonariuszy Policji.
Polecono zabezpieczyć miejsce zdarzenia, wprowadzić pierwszą rotę w sprzęcie ochrony dróg oddechowych i podać 1 prąd wody w natarciu do wnętrza obiektu oraz podać drugi prąd wody przez okno z poziomu parteru. Po przybyciu na miejsce zdarzenia kolejnych sił i środków do wnętrza obiektu wprowadzono drugą rotę w sprzęcie ochrony dróg oddechowych.
Przybyłe na miejsce zdarzenia pogotowie energetyczne oraz gazowe odłączyło dopływ mediów. Poszkodowana kobieta przekazana została pod opiekę przybyłego na miejsce zdarzenia personelu medycznego.
Miejsce zdarzenia sprawdzono pod kątem innych osób poszkodowanych nikogo nie odnajdując, przewietrzono a także dogaszono ukryte zarzewia ognia. W działaniach ratowniczo – gaśniczych udział brały 4 zastępy straży pożarnej.
Zatrzymaj się i żyj. Akcja informacyjna na przejeździe kolejowym w Jankowie
Dość wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych! Aż 99% z nich powodują nieostrożni kierowcy - informują organizatorzy kampanii społecznej Bezpieczny przejazd – „Zatrzymaj się i żyj !”
W Polsce jest ponad 13 800 przejazdów kolejowych na których dochodzi rocznie do blisko 250 wypadków z udziałem pojazdów, w których ginie średnio 38 osób, a 80 odnosi ciężkie obrażenia. Przyczyną tych zdarzeń jest zignorowanie przepisów o ruchu drogowym i próba pokonania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem mimo znaków „Stop” i sygnalizacji ostrzegawczej, omijanie zamkniętych półrogatek, a nawet przejeżdżanie pod zamykającymi się szlabanami. Drugi problem stanowią osoby poruszające się po torach lub przechodzące przez nie w miejscach niedozwolonych, co jest przyczyną blisko 300 wypadków rocznie. Obie kategorie zdarzeń odpowiadają za blisko 80 % wypadków na kolei i prawie 100% ofiar. Każde tego typu zdarzenie obok podstawowego wymiaru jakim jest tragedia poszkodowanych i ich rodzin, przynosi szereg negatywnych kosztów dla społeczeństwa i gospodarki. Koszty strat moralnych, cierpienia i utraty bliskich trudno oszacować.
19 sierpnia przeprowadzono w ramach kampanii akcję BEZPIECZNY PONIEDZIAŁEK. Od godziny 9:00 do 10:00 służby ratownicze i mundurowe prowadziły akcję informacyjną na przejeździe kolejowym w Jankowie koło Drawska Pomorskiego.
Zatrzymujący się podróżni przed przejazdem rozmawiali z przedstawicielami służb i dowiadywali się o celach akcji.
Kampania „Bezpieczny przejazd…” prowadzona jest przez cały rok. To przede wszystkim działania edukacyjne (spotkania z dziećmi w szkołach, szeroko zakrojona kampania informacyjna zarówno w mediach jak i na plakatach i ulotkach), egzekwowanie prawa („Bezpieczny poniedziałek”).
Zatrzymano mężczyznę. Lista przestępstw jest pokaźna
Policjanci zatrzymali 38-latka podejrzewanego o szereg przestępstw. Dziś sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Drawscy i złocienieccy policjanci już od jakiegoś czasu próbowali ustalić miejsce pobytu 38-latka. Nigdzie nie zameldowany na stałe był podejrzewany między innymi o dokonanie rozboju na mieszkańcu Złocieńca. Sprawca pobił swoją ofiarę dotkliwie, po czym zabrał portfel z pieniędzmi i uciekł. Złocienieccy policjanci mieli również informacje, które wskazywały, że to właśnie 38-latek ukradł kamerę monitoringu jednemu z miejscowych przedsiębiorców. Mężczyzna był również podejrzewany o kradzież torebki z pomieszczenia biurowego znajdującego się w drawskim centrum handlowym. Dwa dni temu 38-latek został zatrzymany przez drawskich policjantów na terenie Drawska Pom. i osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty kradzieży i rozboju a dzisiaj stanął przed sądem, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna był już wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Niedawno opuścił zakład karny. Za swoje czyny odpowie w warunkach recydywy co oznacza, że zagrożenie karą za popełnione przestępstwa może zostać zwiększone o połowę.
Włamanie do siedziby klubu sportowego
Wierzchowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który kilka dni temu włamał się do siedziby miejscowego klubu sportowego. 19-latek usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem.
Klika dni temu policjanci z Wierzchowa otrzymali zgłoszenie, że do miejscowego klubu sportowego ktoś się włamał. Nieznany sprawca wybił szybę, po czym z wnętrza pomieszczenia ukradł kilka piłek, koszulkę oraz 80 kart zawodnika klubu. Praca miejscowego dzielnicowego oraz zebrane przez niego w tej sprawie informacje zaowocowały zatrzymaniem sprawcy.
Wczoraj do policyjnego aresztu trafił 19-letni mieszkaniec gminy Wierzchowo. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i przyznał się do jego popełnienia.
19-latek nie potrafił jednak wytłumaczyć swojego postępowania. Za wszystko obwiniał alkohol, którego widocznie w nadmiarze spożył tamtego wieczora. Skruszony sprawca oddał karty zawodnika, które jak się okazało schował w trawie niedaleko swojego domu. Policjanci odzyskali też jedną z piłek oraz skradzioną z klubu koszulkę, którą włamywacz założył na czas popełnianego przez siebie przestępstwa. Wkrótce 19-latek za swój czyn odpowie przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
20 latek zatrzymany za posiadanie marihuany
Drawski policjant wspólnie ze Strażnikiem Miejskim zatrzymał 20-latka, który posiadał 14 zawiniątek z marihuaną. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania narkotyków.
Patrolujący miasto mundurowi otrzymali informację, że w jednej z osobówek jeżdżących po Drawsku Pom. znajdują się narkotyki. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali wskazane auto i wylegitymowali znajdujące się w nim osoby. Kierując się uzyskaną informację mundurowi przeszukali również pojazd. W trakcie tej czynności znaleźli 14 zawiniątek a w nich marihuanę. Kierowca oraz jego pasażer zostali zatrzymani i resztę nocy spędzili w policyjnym areszcie. Jak się okazało zawiniątka były własnością 20-latka. Mężczyzna usłyszał więc zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3.
(Nie)trzeźwe zakupy
Drawscy policjanci interweniowali wobec nietrzeźwych klientów. Oprócz nadmiaru "promili" w swoich organizmach klienci mieli przy sobie również towar sklepowy, za który nie zapłacili.
Wczoraj przed południem drawscy policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z miejscowych marketów, gdzie jak wynikało ze zgłoszenia doszło do awantury między obsługą a parą klientów. Jak się okazało 22-letnia kobieta i jej 53-letni partner zostali zatrzymani przez pracowników sklepu w związku z podejrzeniem dokonania kradzieży. Oburzona rzekomo niesłusznym oskarżeniem kobieta wszczęła awanturę i nie chciała pokazać zawartości swojej torebki. Podczas szarpaniny z obsługą, z jej torby wypadła butelka z alkoholem i rozbiła się. Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili resztę bagażu 22-latki i znaleźli w nim kolejne butelki z alkoholem oraz artykuły spożywcze na łączną kwotę prawie 90 złotych. Mundurowi sprawdzili również stan trzeźwości nieuczciwych klientów. Okazało się, że 22-latka w swoim organizmie miała blisko 4 promile alkoholu. Jej wspólnik był "znacznie" trzeźwiejszy, gdyż w swoim organizmie miał alkoholu o prawie 0,5 promila mniej. Za swój czyn oboje odpowiedzą przed sądem gdzie zostanie skierowany wniosek o ich ukaranie. Za popełnione wykroczenie kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
2 kłusowników, 40 kilogramów ryby i 400 metrów sieci rybackich
Drawscy policjanci wspólnie ze Strażą Rybacką zatrzymali 2 kłusowników. Ich łupem padło blisko 40 kilogramów ryb.
Wczoraj nad ranem drawscy policjanci zostali wezwani na interwencję nad jezioro Lubie. Okazało się, że Straż Rybacka ujęła dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej nielegalnie poławiali ryby. To podejrzenie szybko się potwierdziło. Mundurowi w jeziorze znaleźli blisko 400 metrów sieci rybackich a w nich blisko 40 kilogramów różnego rodzaju ryby. Zarówno 59 -latek jak i jego 69-letni kolega zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu a łódź i sieci rybackie zostały zabezpieczone jako dowód w toczącym się postępowaniu przygotowawczym. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzut nielegalnego połowu ryb i przyznali się do zarzucanego im czynu. Za ten czyn Ustawa o rybactwie śródlądowym przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Kolizja po alkoholu na trasie Złocieniec - Siecino
Nietrzeźwy mieszkaniec Złocieńca spowodował na kolizję. Zderzył się z innym autem i wylądował w rowie.
Policjanci ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie, że na drodze powiatowej relacji Złocieniec - Siecino miała miejsce kolizja drogowa. Na miejscu mundurowi zastali dwa uszkodzone auta, oba znajdowały się w przydrożnych rowach. Jak wynikało z relacji kierowcy seata, jechał on swoim pasem, gdy nagle jadący z naprzeciwka lanos zjechał na jego pas ruchu doprowadzając do zderzenia. Auta odbiły się od siebie i wylądowały w przydrożnych rowach. Kierowcy seata nic się nie stało i sam opuścił swój pojazd. Natomiast policjanci zaniepokojeni stanem zdrowia kierowcy lanosa wezwali karetkę pogotowia. Okazało się jednak, że brak logicznego kontaktu z 55-latkiem nie jest spowodowany doznanymi obrażeniami a jedynie stanem jego upojenia alkoholowego. Badanie wykazało, że mężczyzna kierując samochodem miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. 55-latek, gdy tylko pozwoli na to jego stan zdrowia usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
Rozbito "Gang Łasucha"
Czaplineccy policjanci interweniowali w sprawie kradzieży sklepowej. Wiek sprawców bardzo ich zaskoczył.
Policjanci z Czaplinka otrzymali zgłoszenie, że w jednym z miejscowych sklepów ujęci zostali sprawcy kradzieży. Mundurowi jak zwykle udali się na miejsce spodziewając się standardowej sytuacji. Tym razem jednak interwencja zaskoczyła ich. Okazało się bowiem, że "łupem złodziei" padły słodkości a sprawcy to dwaj chłopcy w wieku 7 i 8 lat. Małoletni przyznali, że zanim zostali złapani byli w tym sklepie już dwa razy i ze sklepowych półek zabierali słodycze i napoje. Chłopcy poinformowali policjantów, że to jednak nie oni byli pomysłodawcami takiego zachowania. Do kradzieży miała ich nakłaniać ich starsza koleżanka. 9-latka za swój "intelektualny wkład" w całe przedsięwzięcie miała otrzymywać część "słodkiego łupu". Zaskoczeni całą sytuacją opiekunowie tych dzieci zostali pouczeni, aby lepiej sprawowali opiekę nad swoimi pociechami i nie dopuszczali w przyszłości do podobnych sytuacji.
18-latek złapany za kradzież roweru
Drawscy policjanci zatrzymali 18-latka podejrzewanego o kradzież roweru. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kradzieży.
Wczoraj drawscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że z klatki schodowej budynku w centrum miasta został skradziony rower. Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że w czasie gdy doszło do kradzieży w pobliżu byli widziani trzej młodzi mężczyźni. Okazało się, że to znajomi jednego z mieszkańców tej kamienicy. Policjanci poszli tym tropem i sprawdzili miejsca zamieszkania zidentyfikowanych osób. Na efekty tego działania nie trzeba było długo czekać. W piwnicy budynku znajdującego się na drugim krańcu miasta znaleźli poszukiwany pojazd. Użytkownik pomieszczenia uciekł, jednak nie na długo. Dziś rano został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 18-latek w chwili zatrzymania miał w swoim organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kradzieży. Za ten czyn grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Rower wrócił już do prawowitego właściciela.
Kłótnia z bratem zakończona w areszcie
Policjanci z Czaplinka podczas interwencji domowej zatrzymali 29-lat, który był poszukiwany listem gończym. Mężczyzna prosto z interwencji trafił do zakładu karnego.
Czaplineccy policjanci otrzymali wezwanie na interwencję domową do jednaj z pobliskich miejscowości. Jak się okazało dwaj bracia spotkali się, gdyż chcieli wyjaśnić sobie pewne rodzinne sprawy. Niestety rozmowa przybrała agresywny charakter i doszło miedzy mini do rękoczynów. Co więcej 29-latek w złości wybił szyby w samochodzie brata. Ostatecznie bracia uspokoili się a właściciel Opla nie złożył zawiadomienia o zniszczeniu mienia. Na tym jednak interwencja się nie zakończyła.Podczas legitymowania okazało się bowiem, że krewki 29-latek jest poszukiwany listem gończym. Został więc zatrzymany i umieszczony w zakładzie karnym. Teraz mężczyzna będzie miał czas na spokojne przemyślenie rodzinnych spraw oraz na wybór właściwego sposobu ich załatwienia.